Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 07:20
Reklama

,,Dzień w Dzień”. Kalinovski prezentuje teledysk do nowego singla [VIDEO]

,,Dzień w Dzień” to najnowszy singiel pochodzącego z Łomży Adama Kalinowskiego, promujący debiutancki krążek artysty pt. ,,Być Może Ostatnia Płyta”. Album jest dostępny wyłącznie na stronie kalinovski.pl. Łomżyniak właśnie zaprezentował teledysk do nowego singla.

„Być Może Ostatnia Płyta” w warstwie tekstowej porusza temat „kryzysu ćwierćwiecza”, czyli inaczej “kryzysu wieku młodego”. Zjawisko to zbadał brytyjski psycholog Oliver Robinson, który odkrył, że ponad połowa osób w wieku 25-35 lat zmaga się z problemami natury egzystencjalnej.

- Jesteśmy dziś niepewni swojej przyszłości, tęsknimy za beztroską dziecięcych lat, stoimy w obliczu wielu różnych życiowych możliwości, spośród których często nie potrafimy wybrać tych właściwych. Wyuczone przez lata strategie coraz częściej zawodzą. Kryzys ćwierćwiecza może być tymczasowy albo przerodzić się w poważniejsze zaburzenia, na przykład depresję, a zatem jest problemem szerszym, na który postanowiłem zwrócić uwagę – przyznaje Adam Kalinowski. - Muzycznie jest to mieszanka gatunków rock, alternatywa i pop. Chciałem w ten sposób nawiązać do swoich rockowych korzeni, ale jednocześnie pokazać, że polski rock może być świeży, intrygujący, a nawet przebojowy – dodaje.

Kolejnym celem Adama Kalinowskiego było stworzenie własnej, muzycznej tożsamości.

- Szczególnie, że po udziale w programach talent show zarzucano mi jej brak. Przyjąłem tę krytykę z pokorą i postanowiłem tą płytą pokazać, że mam coś ważnego do powiedzenia. Ważnego dla mnie i dla moich Fanów. Zważywszy na fakt do jak różnych artystów byłem porównywany przez osoby słuchające przedpremierowo tego samego zestawu piosenek myślę, że chociaż częściowo udało mi się ten cel osiągnąć. To byłoby dla mnie jako debiutanta naprawdę dużo – mówi otwarcie Adam. - Zachęcam zarówno osoby, które mnie od dawna wspierają, jak i te, które wątpią w moją muzyczną wartość, żeby posłuchały tej płyty i wyrobiły sobie własne zdanie – podsumowuje artysta.

 


 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama