Znakomicie wypadła sztafeta 4x400 metrów w której biegło trzech aktualnych rekordzistów Polski z 2020 roku w kategorii juniora młodszego. Sprinterzy KS Prefbet-Sonarol teraz już w kategorii junior wywalczyli tytuł Mistrzów Polski z czasem 3:16,86 wyprzedzając sztafetę Stali Ostrów Wielkopolski o zaledwie … 0,14sek. Jak podkreśla trener Andrzej Korytkowski wyrównana walka trwała na wszystkich zmianach i o zwycięstwie zadecydowało trzy sprawy: wysoka forma, idealna taktyka i przewidzenie ruchów rywali oraz wykonanie ustaleń jakie przekazał swoim zawodnikom przed biegiem. Odparcie ataku na ostatnich 200. metrach i znakomity finisz na ostatniej prostej wykonany przez Bartosza Juraka był konsekwencją dobrego przygotowania i „czytania” biegu. Bardzo dobry wynik pomimo deszczu jaki osiągnęły obie sztafety w ostatnich kilkunastu latach zawsze dawał medal i to przeważnie złoty (zaledwie 2-3 razy było to srebro lub brąz).
- Wszyscy chłopcy zasługują na słowa uznania ponieważ dali z siebie wszystko i zrobili co mogli aby osiągnąć ten świetny wynik – podkreśla Andrzej Korytkowski.
Bartosz Jurak, Dawid Likwiarz i Piotr Dąbrowski są uczniami Liceum Sportowego w Łomży a Igor Duchnowski Liceum Ogólnokształcącego w Grajewie.
- W biegach indywidualnych też było dobrze, ponieważ Dawid Likwiarz, w finale biegu na 800 m wywalczył piątą lokatę z nowym rekordem życiowym 1:53.80 sek. W dobrych humorach Lublin opuścili nasi wszyscy 400-tu metrowcy, bo oprócz medalu w sztafecie poprawili swoje rekordy życiowe na 400 metrów i przesunęli się w górę rankingów poprawiając o kilka miejsc swoje lokaty względem list startowych – informuje prezes i szkoleniowiec KS Prefbet-Sonarol.
Piotr Dąbrowski w finale A wywalczył 6 lokatę z czasem 48,93 sek. (w eliminacjach 48.89 sek.). Dawid Duchnowski wygrał finał B z czasem 49, 14 sek. a Bartosz Jurak zajął miejsce 11 uzyskując czas 49.25 sek. W sumie KS Prefbet-Sonarol zebrał 43 punkty co dało 22. miejsce w stawce 174 punktujących klubów.
Podczas, gdy juniorzy walczyli w Lublinie ich koleżanki klubowe odgrywały pierwszoplanowe role w biegach ulicznych.
Iwona Bernardelii zwyciężyła w biegu 24. Wiązowska Piątka z bardzo dobrym wynikiem 16:40 sek. a w pokonanym polu zostawiła 174 rywalki. W tych samych zawodach, ale na dystansie półmaratonu Monika Bytner–Kwiatkowska zajęła 6. lokatę w swojej kategorii z wynikiem 1:28,46.
Ewa Jagielska tymczasem udała się do Suwałk, gdzie w piątek i w sobotę dwukrotnie zajmowała drugie miejsca. Najpierw na dystansie 5 km a następnego dnia półmaratonu. Dwukrotnie na finiszu musiała uznać wyższość Valentiny Veretska z Ukrainy.
Komentarze