Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:24
Reklama dotacje rpo

NIK donosi na Morawickiego, Dworczyka, Kamińskiego i Sasina

Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli ci politycy mogli przekroczyć uprawnienia organizując tzw. "wybory kopertowe". We wtorek po południu ogłosił to na konferencji prasowej szef NIK Marian Banaś.
NIK donosi na Morawickiego, Dworczyka, Kamińskiego  i Sasina

Autor: NIK

W związku z wynikami kontroli, dotyczącej przygotowania i organizacji wyborów na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyznaczonych na 10 maja 2020 roku, z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego, Najwyższa Izba Kontroli, mając na uwadze wagę stwierdzonych nieprawidłowości, kieruje do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego, szefa KPRM Michała Dworczyka, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego.” – ogłosił we wtorek na konferencji prasowej szef NIK Marian Banaś.

Chodzi o planowane na maj 2020 roku wybory, kiedy Polacy mieli wybrać prezydenta za pośrednictwem Poczty Polskiej. Do wyborów nie doszło, ale wydrukowano 30 mln kart do głosowania. Zdaniem Izby doszło w tym przypadku do przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego. Naczelnym argumentem kontrolerów jest to, że decyzje o wyborach podejmuje Państwowa Komisja Wyborcza, a nie premier, bo nie ma do tego podstaw prawnych.

Banaś we wtorek o sprawie mówił mało. Tłumaczył ją za to Bogdan Skwarka z Departamentu Administracji Publicznej NIK. „Najwyższa Izba Kontroli w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa ma obowiązek, nie zaś prawo, skierowania odpowiedniego zawiadomienia do organów ścigania" - powiedział i dodał: "Nie ma znaczenia, czy uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa dotyczy najważniejszych funkcjonariuszy w państwie, czy zwykłych pracowników urzędu".

Jednocześnie nie przesądzał, czy doszło do przestępstwa, ale jedynie mówił o podejrzeniach. Określił je jako "uzasadnione".

Wcześniej NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury, w sprawie wyborów, na Pocztę Polską i Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama