Koncert odbył się bez udziału publiczności, ale jego bezpośrednią transmisję można było oglądać w internecie.
– Nasza orkiestra koncertowała już w Sali Filharmonii Narodowej w Warszawie, w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki, a ostatnio na Zamku Królewskim – mówi Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor łomżyńskiej filharmonii. – Tym razem mieliśmy okazję zagrać w innym, bardzo ważnym muzycznym miejscu, w Studiu Koncertowym S1 Polskiego Radia. To dla nas wielkie wydarzenie i zaszczyt, tym większy, że wystąpiliśmy w ramach bardzo prestiżowego festiwalu Warszawskie Spotkania Muzyczne – podkreśla dyrektor filharmonii Jan Miłosz Zarzycki.
Jak relacjonuje Mateusz Goc koncert rozpoczęło prawykonanie orkiestrowej wersji utworu Jesienna opowieść Władysława Słowińskiego, kompozytora, który był twórcą Warszawskich Spotkań Muzycznych. Następnie zabrzmiał Koncert na fortepian na 4 ręce i orkiestrę smyczkową „Rains" autorstwa Edwarda Sielickiego, w którym partie solowe wykonał znakomity duet fortepianowy Sikora Piano Duo: Marta Wójcik-Sikora i Jakub Sikora. Utworem wieńczącym koncert, jak i cały festiwal było Narew Concerto Sławomira Czarneckiego, który został napisany specjalnie dla Filharmonii Kameralnej w Łomży i który znalazł się na ostatniej płycie orkiestry Opus dedicatum.
Na koncercie w roli prelegentów wystąpili twórcy dwóch spośród prezentowanych dzieł: Edward Sielicki i Sławomir Czarnecki, którzy podkreślali kunszt i maestrię wykonania swoich utworów przez Filharmonię Kameralną im. Witolda Lutosławskiego w Łomży.
– Można powiedzieć, że ten dzień był historycznym dniem dla naszej orkiestry – podsumowuje Jan Miłosz Zarzycki.
Komentarze