Dokumenty i dane komputerowe zabezpieczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego z Białegostoku jednocześnie w Urzędzie Miejskim w Łomży i Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości.
Komunikat CBA podkreśla, że działania dotyczyły "siedzib" prezydenta i rektora. Postanowienie, które stało się podstawą działania CBA, wydała prokuratura w Olsztynie. Tam prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, w sprawie, o której główne zainteresowane instytucje nie udzielają żadnych bliższych informacji.
W Ratuszu udało się nam dowiedzieć, że CBA w różnych sprawach i okresach prowadziło już kontrole dokumentów miejskich. Uczelnia natomiast opublikowała oficjalny komunikat m. in. ze sformułowaniem: "Czekamy na oficjalne ustalenia CBA i do tego czasu, ze względu na dobro prowadzonego postępowania przygotowawczego, wstrzymujemy się od dalszych komentarzy".
Komentarze