Strach zajrzeć do WC
W środę rano mieszkanka jednego z bloków usłyszała hałas dochodzący z łazienki. Choć serce zaczęło jej bić szybciej, odważyła się wejść do środka. Kobieta doznała prawdziwego szoku, kiedy okazało się, że w jej domu przebywa nieproszony gość. Na półce leżał beztrosko 1,5-metrowy wąż. Nie ustalono, którędy uciekinier przedostał się do mieszkania, ale prawdopodobnie wykorzystał do tego muszlę klozetową. Przerażona gospodyni natychmiast powiadomiła odpowiednie służby.
”Na miejsce wysłano Patrol Specjalistyczno-Interwencyjny, który odłowił gada. Okazało się, że jest to wąż zbożowy o długości ponad 1,5 m” - poinformował w mediach społecznościowych Rzecznik Prasowy Straży Miejskiej w Legnicy.
Skąd się tam wziął?
Zwierzę występuje głównie w Ameryce Północnej. Zamieszkuje rzadsze lasy, szczególnie ich skraje i górskie zbocza. Często spotkać go można w pobliżu zabudowań. Wąż ten poluje na małe ssaki, nietoperze, rzadziej też na ptaki. Młode gady odżywiają się żabami i jaszczurkami. Wąż zbożowy może ugryźć człowieka w czasie zabawy czy próby oswajania, ale nie będzie to groźna rana, ponieważ nie jest to gatunek jadowity. Z tego powodu można często spotkać go w polskich hodowlach.
Poszukiwanie właściciela
„W związku z wczorajszą interwencją dotyczącą węża zbożowego informujemy, że odnalazł się właściciel gada, który za niezachowanie nakazanych środków ostrożności, został ukarany mandatem. Przypominamy, że właściciele zwierząt mają obowiązek przestrzegać obowiązujących przepisów” – poinformował dziś rzecznik legnickiej straży, za pomocą profilu na Facebooku. Kodeks wykroczeń jasno mówi o tym, że za niezachowanie ostrożności przy hodowaniu zwierzęcia, właścicielowi może grozić kara grzywny do 1000 zł, ograniczenie wolności lub nagana.
Komentarze