Zawodnik z Łomży w swoim pierwszym podejściu podniósł 160 kg. W drugim zanotował 185 kg co było nowym rekordem Polski i Europy. Paweł Gębusiak pobił dotychczasowy najlepszy wynik o 5 kg. Trzecie podejście to próba poprawienia rekordu o kolejne 15 kg. Niestety ciężar 200 kg okazał się nie do przejścia.
- Jestem zadowolony ze swojego występu, bo w 100 procentach wykonałem swoje założenia. Chciałem przede wszystkim ustanowić nowy rekord. W trzeciej próbie poszedłem na żywioł i próbowałem podnieść 200 kg, Niestety się nie udało, ale była to dla mnie niezwykle cenna lekcja, z której z pewnością wyciągnę wnioski – przyznaje Paweł Gębusiak.
Paweł Gębusiak cierpi na porażenie mózgowe. Mimo to nie rezygnuje w własnych marzeń i planów. Jego wyniki powinny budzić podziw wśród każdego adepta sportów siłowych.
Jego największym marzeniem jest stawanie w szranki ze zdrowymi zawodnikami, a trzeba przyznać, że już niewiele mu do tego brakuje.
Komentarze