4 listopada premier Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia. Jak przekonuje poseł PSL nastroje w biznesie są gorsze niż wiosną. GUS podał, że blisko połowa przedsiębiorców z branż budowlanej, turystycznej i gastronomicznej przewiduje, że nie przetrwa do końca roku. Liczba niewypłacalności firm usługowych i hurtowni od stycznia do września wzrosła o połowę.
- Jeśli nic się nie zrobi, w pierwszej połowie 2021 roku przez Polskę przejdzie tsunami upadłości. Tymczasem małe i średnie firmy wytwarzają 50 proc. PKB, zarabiają na służbę zdrowia czy transfery społeczne. Rząd tu i teraz musi podać tlen przedsiębiorcom dotkniętym koronawirusem: zwolnić ze składek ZUS, obniżyć stawki VAT z 23 proc. do 15 proc. oraz z 8 proc. do 5 proc, zobligować ZUS do płacenia za L4 pracowników na kwarantannie - mówi Stefan Krajewski.
Politycy PSL przedstawili żądania w czwartek (5.11) na konferencji w Sejmie o pakiecie dla przedsiębiorców. Stefan Krajewski przypomina, że projekt ustawy o dobrowolnym ZUS PSL złożyło 4 grudnia 2019 r, o obniżce VAT - 22 czerwca br.
- Wystarczy wyciągnąć projekty z sejmowej zamrażarki i pilnie wprowadzić w życie. Rozwiązania są kosztowne, ale lepsze niż krach gospodarczy - Polska w ruinie - mówi poseł. - Innego wyjścia nie ma, trudne czasy wymagają odważnych decyzji – dodaje Stefan Krajewski.
Komentarze