“W środku. Zresztą politykierstwo dzisiaj szkodzi, bo zasłania zwykłego człowieka. Za mało myśli się o kraju, narodzie, mieście. Nie idziemy swoją drogą. Za mało się kochamy. Ciągle cytuję mojego ojca: 'Jeszcze Polska nie zginęła, póki się śmiejemy'. To była wielka prawda. Byliśmy narodem umęczonym, ale ciepłym, pogodnym i serdecznym na co dzień. Dużo, niestety, z tego straciliśmy”.
Gdyby tylko Pani wiedziała jak bardzo, po kilkunastu latach, słowa te są wciąż aktualne. Nawet może i bardziej niż wtedy. I powodów do śmiechu coraz mniej.
Ale Pani Haniu, niech Pani wie, że My, tu w Łomży, zawsze ciepło o Pani myślimy.
Komentarze