Od kilku lat ten najdłuższy bieg z rozgrywanych na bieżni ma swoją mistrzowską odsłonę w innym terminie niż „pełne” mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce. Tym razem biegacze spotkali się 19 września w Karpaczu.
Jak relacjonuje na swojej stronie Polski Związek Lekkiej Atletyki, ton rywalizacji wśród kobiet od początku nadawały Izabela Paszkiewicz i Katarzyna Jankowska. Początkowo panie biegły w kilkuosobowej grupie, od której mniej więcej w połowie dystansu oderwała się wspomniana dwójka. Na kilkaset metrów przed metą skutecznie zaatakowała Jankowska. To ona zwyciężyła z czasem 33:10.52, zdobywając swój czwarty tytuł mistrzowski wśród seniorek. Druga Paszkiewicz (AZS UMCS Lublin) finiszowała z wynikiem 33:14.34. Brązowy medal wywalczyła Aleksandra Lisowska (KS AZS UWM Olsztyn) – 33:42.21. W kategorii młodzieżowej najlepsza była Beata Topka – 35:11.40.
Katarzyna Jankowska dołączyła do swoich trofeów także złoto w rywalizacji drużynowej, która powstaje po zsumowaniu czasów trzech zawodniczek lub zawodników danego klubu. Razem z nią najwyższym podium stanęły koleżanki z Podlasia: Anna Bańkowska (10 miejsce indywidualnie) i Paulina Mikiewicz-Łapińska (18). Na trzecim miejscu uplasowały się: Justyna Korytkowska (8), Anna Szyszka (14) i Monika Nawrat (20) z teamu PREFBET ŚNIADOWO Łomża.
Z relacji PZLA o biegu mężczyzn wynika, że zawodnicy tasowali się na prowadzeniu. Ostatecznie tempo zaczęli nadawać Krystian Zalewski (UKS Barnim Goleniów) i Szymon Kulka (WKS Grunwald Poznań). Ten drugi nie wytrzymał tempa lidera. W drugiej połowie dystansu mocniej nacisnął Zalewski. Obrońca tytułu systematycznie powiększał przewagę nad rywalem i w chłodny wrześniowy wieczór zdobył w Karpaczu drugi z rzędu tytuł mistrza kraju. Na obiekcie im. Ireny Szewińskiej osiągnął czas 28:59.88. Wicemistrzem kraju został Szymon Kulka – 29:13.14. Brąz, po świetnym finiszu, zdobył Adam Nowicki (MKL Szczecin) – 29:23.35. W kategorii U23 najlepszy był Patryk Kozłowski.
Indywidualnych medali lekkoatleci PREFBETU ŚNIADOWO Łomża nie wywalczyli, ale zespołowo triumfowali. Na sukces „zapracowali”: Piotr Łobodziński (10 miejsce), Przemysław Dąbrowski (12) i Mateusz Niemczyk (17).
- Stadion w Karpaczu jest przepiękny, ale rozegranie biegu na 10 000 metrów na wysokości 600 metrów nad poziomem morza nie było dobrym pomysłem. Nie pozwoliło to biegaczom na maksymalny wysiłek, a dodatkowo silny wiatr i dopełniło obrazu wyjątkowo ciężkich mistrzostw - komentuje Andrzej Korytkowski, prezes i szkoleniowiec PREFBET-u.
Jak dodaje, następnego dnia w Karpaczu odbył się mecz lekkoatletyczny juniorów Polska – Czechy, w którym czwarte miejsce zajął na 1500 metrów Dawid Likwiarz, jego klubowy podopieczny, który kilka dni wcześniej został mistrzem Polski w swojej kategorii wiekowej .
Komentarze