Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 grudnia 2024 15:00
Reklama

Kindżał i zabytkowa figurka "Czerkiesi na koniach" odzyskana po 30 latach - [VIDEO]

Podlascy policjanci przy współpracy z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej odzyskali skradzione przedmioty o znacznej wartości historycznej - między innymi utracony w 1982 roku z Muzeum Podlaskiego kindżał czy też zabytkową figurkę "Czerkiesi na koniach", która została skradziona ponad dwadzieścia lat temu z Muzeum Lubelskiego. Policjanci przejęli również pistolet, rewolwer i granat. Do sprawy został zatrzymany 61-latek i 30-latka. Oboje usłyszeli już zarzuty. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

W minioną środę, przed południem, podlascy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej z Białegostoku wkroczyli do domu w jednej z miejscowości w gminie Supraśl. Z informacji jakie posiadali funkcjonariusze wynikało, że mieszkający tam mężczyzna nielegalnie posiada i oferuje do sprzedaży przedmioty o znacznej wartości historycznej. W wyniku przeszukania mundurowi zabezpieczyli kindżał (rodzaj noża wywodzący się prawdopodobnie z Czeczenii), który został utracony w wyniku kradzieży w 1982 roku w Muzeum Podlaskim. W ręce funkcjonariuszy trafiła też figurka "Czerkiesi na koniach", która został skradziona ponad dwadzieścia lat temu w wyniku włamania do Muzeum Lubelskiego.

 

 

Funkcjonariusze Policji i KAS przejęli również przywłaszczoną amforę antyczną, wyroby z kości słoniowej, ponad 120 ikon, wiele artefaktów z kościołów czy też monety i biżuterię pochodzące z wykopalisk. To nie jedyne zabezpieczone przedmioty. Policjanci zabezpieczyli również broń: pistolet, rewolwer, amunicję i granat F1. Funkcjonariusze podkreślają, że ich sukces nie byłby możliwy, gdyby nie ścisła współpraca z pracownikami Muzeum Podlaskiego.

Do sprawy zostały zatrzymane dwie osoby: 61-latek i 30-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty paserstwa, posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej, amunicji i granatu. 61-latek odpowie również za dokonanie zaboru dobra kultury z obszaru okupowanego przy naruszeniu prawa międzynarodowego. Z kolei kobieta usłyszała zarzut utrudniania funkcjonariuszom czynności służbowych. Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Białymstoku.

Śledczy podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczają rozszerzenia zarzutów, w tym o naruszenie przepisów podatkowych w zakresie prowadzenia niezarejestrowanej działalności gospodarczej.

 



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama