Samorząd blisko mieszkańców Łomży

Samorząd zajmuje się szkolnictwem i opieką społeczną, czego w sposób szczególny doświadczają seniorzy.

Kilkanaście lat temu publicznie powiedziałem: „Łomża jest miastem nowoczesnej myśli - przyszłości”, a dzisiaj dodaję: Mamy bardzo dobre szkolnictwo średnie. Łomżyńska młodzież podejmuje i kończy studia w najlepszych polskich uczelniach i nie wraca do miasta swego urodzenia. Zadaniem prezydenta i samorządu jest stworzenie perspektyw dla tej młodzieży, by zechciała osiedlać się w naszym mieście, zakładać rodziny i podejmować pracę.

Prezydent i Rada Miasta stawia na to, co tu i teraz. Jest blisko nas. Na to, by naszym mieszkańcom żyło się dobrze na ich osiedlach, by czuli się zaopiekowani przez swoich przedstawicieli, których wybrali. Cieszy nas zieleń, parki, żłobki, przedszkola. Samorząd miasta stawia na poprawę jakości funkcjonowania komunikacji naszych ulic.

Nie zapomina również o tych, którzy szczególnie potrzebują pomocy, o osobach starszych i samotnych tworząc kluby i domy aktywności.

Rząd powinien ułatwiać pracę samorządom poprzez odpowiednią legislację np.:

- podatki, w tym VAT,

- odciążenia w postaci np. ulgi dla mieszkańców i seniorów za śmieci.

Gdy porównuje się dane miesięczne budżetu miasta to dostrzegamy, że kwiecień 2020 roku w stosunku do kwietnia ubiegłego roku wygląda fatalnie. Stracono wpływy z tytułu udziału w podatkach PIT, CIT. 

Niemniej jednak sytuację finansową miasta Łomży na dzień dzisiejszy uważam za stabilną. Pozytywnie oceniam szukanie przez samorząd oszczędności, po to, by ta stabilność pozostała. Łomża nie musi brać kredytów (chwilówek) by regulować bieżące zobowiązania.

Miasto posiada środki operacyjne na kredyty inwestycyjne, które podnoszą jakość życia mieszkańców, napędzają gospodarkę, ratują miejsca pracy. Sukcesem dla miasta będzie utrzymanie tempa rozwoju przed pandemią.

Pytam, czy samorząd miasta Łomży da radę?

Mamy dwa światy, które się wzajemnie nie przenikają. Nie znamy stanu finansów państwa. Recesja PKB może osiągnąć 4-5%. 

Mamy duży pakiet pomocy socjalnej, który nie zawsze trafia do potrzebujących.  Pytanie, czy dalej się zadłużać chroniąc i tworząc nowe miejsca pracy? Czy ciąć wydatki?

Samorząd musi zbudować dobry plan transformacji energetycznej dla regionu:

- należy postawić na energetykę odnawialną - przydomowe instalacje wytwarzające energię elektryczną, izolację dachów i budynków.

- wyznaczyć ambitne cele transformacji energetycznej do 2030 r.

Te przedsięwzięcia mogą być dofinansowane w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Jest to przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu. 

Zespoły energetyczne możemy podzielić na część toksyczną i perspektywiczną. Dalsza integracja energetyki z górnictwem jest nie do pogodzenia. Spółkom nieobciążonym węglowym balastem łatwiej będzie się zrestrukturyzować  i pozyskać pieniądze na inwestycje w źródła odnawialne. Dalsze przedłużanie ich życia przez hojne dopłacanie do przestarzałej energetyki  i kopalni powinno być jak najszybciej modyfikowane na podstawie szczegółowego planu rządu i jego restrukturyzacji.

Apeluję do członków Rady o współdziałanie. Skończmy z bezmyślnymi i szkodliwymi podziałami. Nasze lokalne sprawy będą łatwiejsze do rozwiązania, gdy będziemy o nich wspólnie rozmawiać. Pracujmy dla wspólnego dobra.

Należy rozważyć:

- zawieszenie zakazu handlu w niedzielę przestrzegając kodeksu pracy;

- utworzenie Domu Opieki Społecznej - dzienny dom dla seniorów potrzebujących dziennego wsparcia medycznego (pielęgniarki, lekarz);

- finansowanie budowy Via Baltica w formule partnerstwa publicznego;

- kwestie dalszego funkcjonowania Parku Przemysłowego. Stworzenie planu który regeneruje koszty,

- stworzenie centrum rozwoju lokalnego.

Mamy demokrację przedstawicielską. Nasi przedstawiciele mają być elementem gwarancyjnym demokracji.

Doświadczenia pandemii niech będą dla nas nowym wyzwaniem. Dostrzegamy konieczną potrzebę zmian w naszym codziennym życiu.

Stanisław Kaseja