W Białymstoku na Rynku Kościuszki odbyło się spotkanie Marleny Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Dariusza Piontkowskiego, minister edukacji narodowej, a także Bohdana Paszkowskiego, wojewody podlaskiego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości poruszyli m.in. temat programu „Dobry Start”.
- 1 lipca ruszyła trzecia edycja programu „Dobry Start”, czyli wyprawka na rozpoczęcie roku szkolnego. Wydawałoby się, że rodzice myślą dziś o tym, jak zorganizować dzieciom bezpieczne i atrakcyjne wakacje, ale widzimy już, jak duże jest zainteresowanie programem – mówi Marlena Maląg.
Program "Dobry Start" to 300 zł jednorazowego wsparcia dla wszystkich uczniów rozpoczynających rok szkolny. Rodziny otrzymują wsparcie bez względu na dochód. Świadczenie przysługuje raz w roku na dziecko uczące się w szkole, aż do ukończenia przez nie 20. roku życia. Dzieci niepełnosprawne, uczące się w szkole, otrzymają świadczenie do ukończenia 24. roku życia. Aby otrzymać wsparcie należy złożyć wniosek. Może to zrobić matka, ojciec, opiekun prawny dziecka lub opiekun faktyczny dziecka. Wniosek o świadczenie dla dzieci, które przebywają w pieczy zastępczej składa rodzic zastępczy, osoba prowadząca rodzinny dom dziecka lub dyrektor placówki opiekuńczo-wychowawczej.
Wniosek o świadczenie „Dobry Start” można składać online od 1 lipca aż do 30 listopada przez Portal informacyjno-usługowy Emp@tia na stronie https://empatia.mpips.gov.pl/ , przez bankowość elektroniczną lub portal PUE ZUS oraz od 1 sierpnia także drogą tradycyjną (w formie papierowej) bezpośrednio w urzędzie lub za pośrednictwem poczty.
Wniosek można złożyć w tych samych instytucjach, co wniosek o 500 plus, czyli w urzędzie miasta lub gminy, ośrodku pomocy społecznej lub innej jednostce wyznaczonej w gminie (np. w centrum świadczeń). Wnioski o świadczenie dla dzieci przebywających w pieczy zastępczej są z kolei przyjmowane przez powiatowe centra pomocy rodzinie.
Złożenie wniosku w lipcu lub sierpniu gwarantuje wypłatę świadczenia nie później niż do 30 września. Gdy wniosek zostanie złożony w kolejnych miesiącach (we wrześniu, październiku lub listopadzie), to wsparcie trafi do rodziny w ciągu dwóch miesięcy od złożenia wniosku.
Świadczenie „Dobry Start” nie przysługuje na dzieci uczęszczające do przedszkola oraz dzieci realizujące roczne przygotowanie przedszkolne w tzw. zerówce w przedszkolu lub szkole. Program nie obejmuje również studentów.
- Program "Dobry Start" obejmuje co roku ok. 4,5 mln dzieci w całym kraju. Od 1 lipca rodzice złożyli ok. 577 tysięcy wniosków. W budżecie na edycję 2020, podobnie jak w ubiegłych latach, zagwarantowano 1,5 mld zł. Łącznie do tej pory przeznaczyliśmy na ten cel 2 mld 680 tys. zł - poinformowała na konferencji prasowej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
W województwie podlaskim do tej pory na program "Dobry Start" przeznaczono ponad 120 tys. zł. Szacuje się, że w tym roku skorzysta z niego ok. 131 tysięcy dzieci.
- To nie jedyny program, który wspiera polskie rodziny. Sztandarowy to ten, który podniósł godność polskich rodzin, spowodował, że dziś bieda nie ma twarzy dziecka, a poziom skrajnego ubóstwa znacznie się zmniejszył. To program Rodzina 500 plus - mówiła minister rodziny.
Do rodzin korzystających z programu trafiło do tej pory ponad 114 mld zł, z czego 3 739 284 zł do dzieci w województwie podlaskim, świadczenie obejmuje w kraju ok. 6,5 mln dzieci. Ponad 57 tysięcy osób korzysta z programu "Mama 4 plus", który jest skierowany do tych rodziców, którzy wychowali co najmniej czworo dzieci, a nie nabyli prawa do minimalnej emerytury.
- Te programy społeczne są ogromnym wsparciem polskich rodzin, ale także impulsem do rozwoju gospodarczego. Mimo stanu epidemii, są ciągle realizowane i ulepszane. Cieszę się, że chętne korzystają z nich mieszkańcy naszego województwa, a jeśli dany program tego wymaga, angażują się w nie również samorządowcy - powiedział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Z kolei Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej wspominał, że od momentu dojścia do władzy Prawa i Sprawiedliwości również polska oświata ma swój dobry czas.
- Gdy Polacy powierzyli władzę PiS-owi, subwencja oświatowa wynosiła ponad 40 mld zł. W tej chwili na 2020 rok zbliżamy się do 50 mld zł. Widać wyraźnie, że te kwoty wzrastają- mówi szef MEN.
Komentarze