Tradycyjnie, jak każdego roku, znacznie więcej osób otrzymuje zwrot nadpłaconego podatku niż musi podatek dopłacić. W tym roku, jak wynika ze złożonych dotychczas zeznań PIT, zwrot z urzędu skarbowego otrzyma 224 tys. podatników, a dopłaci jedynie 53 tys. osób.
Urzędy skarbowe przelewają zwroty
Do tej pory, podatnikom którzy już się rozliczyli, oddaliśmy 192 mln zł nadpłaconego podatku PIT.
- Urzędy skarbowe systematycznie przelewają zwroty nadpłaconego podatku na konta podatników. Mimo utrudnionej pracy związanej z obostrzeniami wynikającymi z obecnej sytuacji epidemicznej, zwroty traktujemy jako priorytet i dokładamy wszelkich starań żeby pieniądze wracały do podatników jak najszybciej - tłumaczy Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy podlaskiej KAS.
Z kolei podatnicy wpłacili dotychczas 22 mln zł, które wcześniej wykazali w swoich zeznaniach jako podatek „do zapłaty”.
Wielu podatników się nie rozliczy, bo nie musi
Do 20 kwietnia do urzędów skarbowych w województwie podlaskim wpłynęło 306 tys. zeznań PIT.
- To około 63 proc. wszystkich zeznań, które wpłynęły w ubiegłym roku. Jeśli chodzi o przebieg kampanii PIT to można powiedzieć, że jej dynamika jest podobna jak w ubiegłym roku tzn. rok temu w okolicach 20 kwietnia mieliśmy bardzo zbliżoną liczbę złożonych zeznań - mówi Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy podlaskiej KAS.
Co więcej, podobnie jak przed rokiem, wielu podatników zapewne nie złoży swojego zeznania. Od 2019 r. podatnicy, którzy rozliczają się na formularzach PIT- 37 i PIT-38 nie muszą się stresować, że nie zdążą z rozliczeniem PIT. Administracja skarbowa automatycznie przygotowała dla nich deklarację PIT w ramach nowej usługi Twój e-PIT. Podatnik, na stronie www.podatki.gov.pl, może sprawdzić lub zmienić swoje rozliczenie. Jeśli nie skorzysta z usługi i nie wyśle zeznania w usłudze Twój e-PIT, ani nie rozliczy się w żaden inny sposób, wówczas po 30. kwietnia przygotowane dla niego zeznanie zostanie automatycznie uznane za złożone. Znajdzie je w sekcji "Złożone dokumenty". W takiej sytuacji podatnik nadal będzie mieć jednak dostęp do usługi, gdzie po zalogowaniu będzie mógł np. zobaczyć swojego PIT-a, a w razie potrzeby złożyć korektę.
- W ubiegłym roku w województwie podlaskim około 60 tys. podatników w ogóle nie podjęło żadnych czynności w kwestii rozliczenia, a ich zeznania zostały automatycznie złożone. Mimo, iż jest taka możliwość to namawiamy żeby jednak do swojego zeznania zajrzeć po to by chociażby dowiedzieć się o kwocie nadpłaty lub podatku do zapłaty. Można również zweryfikować lub uzupełnić zeznanie, np. gdy chcemy skorzystać z dodatkowych odliczeń i ulg podatkowych, zmienić adresata 1 proc. podatku - sugeruje Radosław Hancewicz.
Rozliczenia elektroniczne dominują
85 proc. z nich wpłynęło do urzędów w formie elektronicznej. Ze wspomnianych wyżej 306 tys. złożonych zeznań PIT, aż 259 tys. zostało złożonych przez Internet, czyli albo przy użyciu systemu e-Deklaracje, albo przy użyciu usługi Twój e-PIT. Popularność elektronicznej formy rozliczeń rośnie – w ubiegłym roku takich zeznań było 78 proc.
- Warto rozliczać się elektronicznie, bo to nie tylko wygoda i bezpieczeństwo o czym przekonała się już większość podatników. Podatnicy, którzy w zeznaniu rocznym wykażą nadpłatę oraz złożą swoje zeznanie w formie elektronicznej mogą liczyć na szybszy zwrot swoich pieniędzy. Urząd ma na to maksymalnie 45 dni, podczas gdy termin zwrotu nadpłaty podatku w przypadku zeznań złożonych papierowo wynosi trzy miesiące - podsumowuje Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy podlaskiej KAS.
Komentarze