W sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa maseczki ochronne stały się towarem pierwszej potrzeby.
Każda maseczka stanowi barierę ochronną. Będziemy mogli je wykorzystać dla personelu, który w danym momencie nie będzie w bezpośrednim kontakcie z chorym pacjentem – tłumaczy dr Joanna Chilińska, p. o. zastępcy dyrektora szpitala.
Bawełniane maseczki, wielokrotnego użytku są szyte przez Stowarzyszenie Motocyklistów Łomżyńskich Wild Dogs z materiału jaki za ponad 5000 zł zakupił magistrat.
Wielokrotnie otrzymywaliśmy wsparcie ze strony miasta. W ten sposób chcemy się odwdzięczyć i solidaryzować się w tym trudnym dla nas wszystkich momencie – informuje Andrzej Kowalewski, właściciel zakładu krawieckiego i skarbnik stowarzyszenia.
Łącznie zostanie uszytych około 5000 maseczek. Dodatkowo miłośnicy jednośladów przekażą miastu 2500 sztuk, które uszyją ze środków własnych. Niezbędne zabezpieczenie w dobie pandemii otrzymają również osoby starsze posiadające Łomżyńską Kartę Seniora. W ich szycie w tzw. czynie społecznym zaangażowali się także pracownicy łomżyńskiej oświaty i mieszkańcy miasta.
Komentarze