Z kolei Jolanta Święszkowska, kierownik biura rektora PWSIP, poruszyła wątek religijności i sekularyzacji, a jednocześnie przytoczyła słowa Leszka Kołakowskiego, wybitnego myśliciela i filozofa, o ateizmie ewangelicznym, który de facto jest ważny i potrzebny.
- To w pewnym sensie element wiary. Docieranie do niewiedzy, pewnych intencji, sedna wszelakich zjawisk w rzeczywistości może właśnie tę wiarę zapoczątkować. Mimo pewnej obojętności w życiu publicznym, apolityczności, młodzież masowo angażuje się w wolontariat – wyjaśnia Jolanta Święszkowska.
Wspomniany został przykład Grety Thunberg, młodej szwedzkiej aktywistki, walczącej o środowisko, które w znacznym stopniu wiążę się z humanizmem i troską o otaczającą nas rzeczywistość. Warte podkreślenia są badania z 2019 roku nad religijnością, przeprowadzone pośród przedstawicieli 106 państw, z których wyłania się obraz, iż religijność wśród młodych Polaków, jest najniższa.
Tylko 14% z nich modli się codziennie. Jest to o 25% mniej, w stosunku do starszego pokolenia. Co ciekawe to właśnie w Polsce istnieje wyraźnie zauważalna różnica religijności między młodymi a seniorami.
Jak można zauważyć, dyskusja nad stosunkiem młodzieży do kościoła jest dwutorowa. Z jednej strony żyjemy w katolickim kraju, gdzie od małego wychowywani jesteśmy w duchu wiary i poszanowania sfery sacrum, zaś drugiej strony postępująca sekularyzacja oddziela, różnicuje młodzież od kościoła, który nie jest w stanie zaoferować coś nowego, innego od przyjętego od wielu lat światopoglądu, koncepcji i nastawienia do dzisiejszych czasów.
Komentarze