My na co dzień walczymy na macie, a są ludzie, którzy muszą walczyć o życie i niekiedy przeszkodą, jaka stoi im na drodze są pieniądze, jednak dzięki naszemu wsparciu mogą tę walkę wygrać — mówi Damian Zorczykowski z Fight Club Łomża.
W sali treningowej pojawili się zawodnicy z Łomży, Ełku, Białegostoku, Suwałk, Ostrowi Mazowieckiej, Czarnej Białostockiej, a nawet Lublina. Wpisowe wynosiło 20 zł, a zebrane pieniądze w całości zostały przekazane "Miśkowi", udało się zebrać 1500 złotych.
W najpiękniejszych snach nie wyśniłbym tego, że zbiórka pójdzie tak szybko... Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, abym dostał szansę na nowe, lepsze życie bez bólu i ciągłych ataków. Niech Bóg Wam błogosławi! Zbiórka pozostaje otwarta, a uzbierana nadwyżka będzie przeznaczona na leczenie i rehabilitację, które będą mi niezbędne po operacji.
Taką wiadomość do wszystkich darczyńców napisał Michał w chwili, gdy okazało się, że cel zbiórki został osiągnięty. Jak jednak widać suma ciągle rośnie. Zapraszamy do wsparcia na portalu siepomaga.pl
Komentarze