Dodatkowym czynnikiem pamięci stało się także wydawnictwo "Tajne nauczanie na Ziemi Łomżyńskiej w latach II wojny światowej (relacje, wspomnienia i inne materiały)" autorstwa dr Ewa Chludzińskiej, prezes Oddziału ZNP w Łomży oraz towarzysząca prezentacji książki sesja naukowa.
- Z zadumą pochylamy głowy przed tymi, którzy podjęli pracę edukacyjną w tajnym nauczaniu. Pracę, która miała być cząstką walki z okupantem, okupioną ciągłą bojaźnią o to, co przyniesie jutro, ale jednocześnie pracę, która wynikała z poczucia obowiązku wobec umęczonego narodu. Musimy mieć świadomość, że żaden inny kraj europejski nie miał tak heroicznej karty w dziejach oświaty jak ta, którą zapisała Tajna Organizacja Nauczycielska. Nauczyciele tajnych szkół i kompletów byli świadomi ogromnego zagrożenia oraz tego, że nauką walczyli o Polskę. Wielu nauczycieli końca wojny nie doczekało, a bardzo wielu nigdy po wojnie, nawet po 1989 r., nie chwaliło się swoją pracą podczas okupacji, uważając wybór wykonywanego zawodu za misję i posłannictwo wobec społeczeństwa i państwa. Niektórzy odeszli bez glorii i chwały i spoczywają w grobach, na których często nie na adnotacji o bohaterskiej wojennej działalności - podkreśliła Ewa Chludzińska.
Udział w uroczystościach obok Sławomira Broniarza wzięli m. in. poseł Ziemi Łomżyńskiej Lech Antoni Kołakowski, przedstawiciele samorządów Łomży i pobliskich gmin, struktur ZNP w województwie i mieście, naukowcy, pedagodzy.
Komentarze