Jak przetrwać Święta Bożego Narodzenia BEZ APARATÓW SŁUCHOWYCH

Jeżeli powyższe zabiegi nie uchroniły Cię jednak przed uczestnictwem we wspólnym świętowaniu przy stole wigilijnym z rodziną, pracownikami itd. to mam kolejny zestaw praktycznych porad:

1. Powiedz wszystkim, że nie słyszysz, tak jak na sesji terapeutycznej  np. Dzień dobry. Wesołych Świąt. Mówcie do mnie głośno, wolno i wyraźnie bo jestem niedosłyszący. Na pewno wtedy nie będą traktować Cię jak osobę  tępą bądź nie do końca lotnego umysłu, tylko jak specjalnego traktowania. Rozumienie mowy powinno się poprawić. Decyzja należy do Ciebie.
2. Postaw warunek - Wigilia tylko przy okrągłym stole, bo przy innym nic nie słychać. Jeżeli nie masz takiego stołu lub gospodarz kolacji wigilijnej go nie ma, to albo nie organizujesz kolacji albo nie przychodzisz. 
3. Każ ściszyć, a najlepiej wyłączyć nadające atmosferę świąteczną kolędy, bo każdy dodatkowy dźwięk w otoczeniu, połączony z rozmowami innych uczestników spotkania powoduje, że znowu nie rozumiesz co mówi osoba stojąca pół metra od Ciebie. Po prostu wyłącz wszystko.
4. Używaj papierowej zastawy i plastikowych sztućców, bo brzęk metalowych o porcelanowy talerz powoduje dodatkowy hałas przeszkadzający w jedzeniu i rozmowie, a przy starych aparatach może nawet „wyrywać z butów”. Będzie ciszej i mniej do sprzątania.
5. Najlepiej niech mówi jeden – reszta milczy, bo wtedy nie będzie kłopotu ze zrozumieniem co do Ciebie mówią, a jak podniosą rękę (jak w szkole) do jeszcze lepiej, zwrócisz uwagę i może przeczytasz z ruchu warg.
6. Posadź dzieci w innym pokoju, bo dzieci równa się hałas. Każde z nich do potencjalne źródło zakłócenia i podniesienia poziomu irytacji, stresu oraz „katastrofy” w rozumieniu co do Ciebie mówią, szczególnie dotyczy to małych o słodko brzmiącym, piskliwym głosiku dziewczynek.
7. Ukryj się w cichym miejscu, bo jeszcze nie możesz opuścić spotkania wigilijnego. Najlepiej wyjdź na zewnątrz lub do innego pokoju, aby Twój mózg mógł odrobinę odpocząć od ciągłego skupiania uwagi. Czytanie z ust osób z którymi próbujesz rozmawiać, usilne próby zrozumienia co do Ciebie mówią, brak czasu na odpowiedź bo dopiero co zrozumiałeś słowa to źródła stresu, wkurzenia i czasem nawet bólu głowy. Po prostu na chwilę schowaj się przed innymi. Tak przetrwasz do końca.
8. Nie daj się namówić na wspólne oglądanie telewizji, bo znowu albo będzie za głośno dla pozostałych, albo za cicho dla Ciebie. Lepiej udaj, że chce Ci się spać i wyjdź. Po co kolejne nerwy.

To jest tylko kilka podstawowych porad jak przetrwać Święta Bożego Narodzenia BEZ APARATÓW SŁUCHOWYCH. 

Niektórym, moje rady wydadzą się głupie i absurdalne. I mają stu procentową rację. Tak właśnie dzieje się z osobami, które borykają się z ubytkiem słuchu od lat. Często nie widzimy tego na co dzień, ale Święta Bożego Narodzenia to czas dla tych, których kochamy i chcemy z nimi spędzać czas. 

Rozwiązanie problemu na „Świąteczny koszmar” jest w zasięgu ręki i nazywa się aparat słuchowy. Hałas otoczenia, rozumienie mowy w trudnych warunkach, głośne i nagłe dźwięki uderzających sztućców, kłopoty z telewizją i telefonem – to już przeszłość. Przyjdź do nas. Służymy radą i pomocą, jak uniknąć kolejnych kiepskich Świąt Bożego Narodzenia. 

Zapraszamy do Gabinetów Marmed:

Łomża, Al. Piłsudskiego 10, tel. 86 218 63 63

Łomża, ul. Polowa 9, tel. 86 218 17 88 

Kolno ul. Wojska Polskiego 67, tel. 86 471 17 28 

lub pod numerem komórkowym 516-863-226

mgr inż. Bożena Iwona Gryczewska

psycholog, protetyk słuchu