Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:49
Reklama

Jarosław Zieliński poza MSWiA

„Kończę pracę w MSWiA z poczuciem dobrze wykonanych zadań, których efekty ocenili Wyborcy, a obraz medialny skoryguje czas. W Polsce żyje się bezpiecznie, służby, które nadzorowałem działają sprawnie. Dziękuję wszystkim za współpracę przez ostatnie 4 lata. Dalej służymy Polsce”. To jedyny komentarz, umieszczony na Twitterze, jakim Jarosław Zieliński skwitował w pierwszych godzinach swoje odejście ze stanowiska wiceministra spraw wewnętrznych i administracji.

Jarosław Zieliński pracował w MSWiA od początku poprzedniej kadencji parlamentu, gdy powstał rząd PiS, najpierw premier Beaty Szydło, potem Mateusza Morawieckiego. Odpowiadał m.in. za służby mundurowe, przede wszystkim policję i straż pożarną. Właśnie z tej strony spotykały go przede wszystkim ataki opozycji z powodu „celebrowania”, a nawet nadużywania władzy.

Gdy minister Mariusz Błaszczak przeniósł się do MON, kolejny minister Joachim Brudziński wyjechał do Parlamentu Europejskiego, a szefem resortu został Mariusz Kamiński, dla Jarosława Zielińskiego zaczęły się trudniejsze czasy. Przed wyborami stracił z zakresu obowiązków sprawy policji i straży. Teraz – mimo imponujących 40 tysięcy głosów w wyborach do Sejmu (do tego nawiązał  – także stanowisko.

W „pierwszym” rządzie PiS (2005 – 2006) był wiceministrem edukacji – jest z wykształcenia nauczycielem. 

Kilka godzin po ogłoszeniu odejścia Jarosława Zielińskiego o swojej nominacji na to stanowisko poinformował Maciej Wąsik, wieloletni bliski współpracownik Mariusza Kamińskiego.  

„Wraz z powołaniem Macieja Wąsika na stanowisko wiceministra zmianie ulegnie zakres obowiązków poszczególnych członków kierownictwa MSWiA. W najbliższych dniach minister Mariusz Kamiński podpisze nową decyzję kompetencyjną” - poinformowało w wydanym komunikacie ministerstwo. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama