Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:37
Reklama

Bajki, baśnie i legendy jako pretekst do rozmów o sztuce - czyli z Łomży na Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie [FOTO]

W ubiegły weekend na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie odbył się wernisaż. Otwarto wystawę prac dzieci z 25 szkół w Polsce. Tylu dokładnie nauczycieli wzięło udział w tym projekcie i to oni przywozili od marca do listopada 2019 roku piękne artystyczne wypowiedzi swoich podopiecznych. Adresatem zadań plastycznych w Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży były trzy klasy: 6A, 7D oraz 8C. Dwunastu uczniów szkoły (10. chłopców i 2. dziewcząt ) w piętnastu pracach plastycznych zostało dostrzeżonych przez najwyższą komisję ASP złożoną z wybitnych profesorów.

Wlepka Wiktorii Bagińskiej z klasy 8c przedstawiała bogactwo różnorodności ludzi.

- Wszyscy jesteśmy zakręceni nowoczesnymi technologiami - mówi Wiktoria. - Mało osób czyta książki, a to daje nam przecież możliwość przeżycia różnych historii i przygód. Mój „pomarańczowy bohater” jest inny od reszty - dodaje Wikoria. - Warto być kimś kolorowym, mieć „swojego bzika – podsumowuje.

Dawid Tyborowski z klasy 7D oraz uczący się obecnie w Ostrołęce Dawid Sakowski z ubiegłorocznej klasy 6d są także autorami nagrodzonych wlepek. Dawid przedstawił na wlepce młodego człowieka, który pomaga bezdomnemu. Na tle ceglanego muru, napisał hasło: dzisiaj mur - jutro wzór.

- Warto pomagać ludziom. To dobro w przyszłości do nas wraca - komentuje Dawid.

Szymon Sasinowski z klasy 7d wykonał magiczne drzewo używając jedynie dwóch kolorów: niebieskiego i zielonego. Umieścił na nim najważniejsze rzeczy, jakie uznaje w swoim życiu. To między innymi rodzina.

- Sam nie wiem dlaczego komisja wybrała jedynie moje drzewo - mówi zadziwiony Szymon.

Martyna Piankowska z klasy 6B (wcześniej 6A) wykonała malarską wersję Bazyliszka.

- Najlepsze natchnienie przychodzi do mnie w nocy - zdradza autorka Bazyliszka. - Dbam o Art Style, a dzięki malowaniu mogę rozwijać wyobraźnię i pomysłowość – dodaje Martyna.

Najliczniejszą grupę wyróżnionych stanowią uczniowie klasy 6A. Marcin Cwalina oraz Michał Biedrzycki są autorami kolejnego Bazyliszka. Ciekawe przedstawienie tej postaci zachwyciło komisję w pracy Jakuba Firmugi, Jakuba Żołnierowicza oraz Huberta Piechockiego. Nie jest łatwo oddać nastrój zimy, śniegu i lodu w przedstawieniu miasta/zamku. Udało się to w pracy Huberta Piechockiego oraz Michała Biedrzyckiego, a także Jakuba Firmugi, Mateusza Bagińskiego oraz Szymona Szlesińskiego.

- To wyróżnienie daje nam satysfakcje i motywację do dalszej pracy - mówi Mateusz. - Bardzo dużym problemem było zastosowanie techniki malarskiej, ponieważ naszkicowaliśmy dużo małych szczegółów - wtrąca Szymon i Hubert. - Wszystkie prace były dobre i jesteśmy zadziwieni, że wybrano właśnie nasze - uzupełnia Marcin i Mateusz.

Natomiast Kubie zależało jedynie na dobrej ocenie, tym bardziej cieszy się z niespodziewanego sukcesu.

- Ważny jest zgodny podział pracy w grupie - mówi z zapałem Mateusz. - Jeden zajmuje się górami, drugi miastem, trzeci realizuje zamek - dodaje.

Na pytanie: dlaczego komisja spośród kilku tysięcy prac wybrała właśnie wasze? - Marcin odpowiada - nie wiem, może było w nich coś wyjątkowego, albo coś innego niż pokazali inni. - My mamy małe doświadczenie w plastyce - dopowiada Mateusz .

Dobitnym podsumowaniem wszystkich wypowiedzi nagrodzonych uczniów były słowa Huberta.

- Myślę, że każdy z nas włożył w te prace bardzo dużo serca.

Na koniec rozmowy chłopcy z klasy 6A jednym głosem mówią: warto brać udział w konkursach, nie można się zrażać, ani rezygnować, nawet jak za pierwszym razem coś nam się nie uda. Trzeba mieć motywację, cały czas trzeba dążyć do celu i nigdy się nie poddawać!

 

Nagrodzeni uczniowie rozmawiali z Katarzyną Szmitko.



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama