Zdrowie to samo sedno

- To projekt trafiony w samo sedno. W czasach, gdy tak bardzo cenimy profesjonalizm, a brakuje na rynku pracy wykwalifikowanych kadr w ochronie zdrowia, taka uczelnia ma do spełnienia ważne zadanie. Jest niewielka, ale myślę, że ma przed sobą przyszłość, kształcąc ratowników medycznych
i podnosząc stale ich kwalifikacje w miarę rozwoju techniki i wiedzy medycznej. Samorząd województwa podlaskiego jest organem prowadzącym dla ważnych placówek ochrony zdrowia i ceni tego rodzaju szkoły zawodowe. Są w regionie jak najbardziej potrzebne - powiedział Marek Olbryś, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego, biorący udział w inauguracji.

Z uznaniem o roli uczelni, która ze względu na swoją specyfikę jest swego rodzaju "ambasadorem" Łomży w wielu ośrodkach Polski mówił także poseł Lech Antoni Kołakowski.  

Inauguracja roku akademickiego najmniejszej i najmłodszej uczelni w Łomży odbyła się, nie w typowej akademickiej auli, ale w obiekcie, który na co dzień zajmują przedszkolaki i maluszki ze żłobka, prowadzonego przez Oddział Regionalny TWP.

- Spotykamy się tu, bo jest to bardziej pojemny budynek niż nasza administracyjna siedziba. Po wtóre, chcemy zaprezentować jak wyglądają nasze placówki, które służą 100 dzieciom w przedszkolu i 30 w grupie żłobkowej - mówił rektor i profesor WSZOZ TWP Witold Wincenciak.

Wśród gości, których powitał byli m. in. poseł Lech Antoni Kołakowski, wicemarszałek Marek Olbryś, wiceprezydent Łomży Andrzej Stypułkowski, przedstawiciele instytucji naukowych i ochrony zdrowia. Siedem osób, w tym poseł i wicemarszałek zostało uhonorowanych odznakami Towarzystwa Wiedzy Powszechnej za popularyzację wiedzy.

- W przypadku ratowników medycznych nie tylko pieniądze, ale bardziej pasja
i powołanie decydują o wyborze studiów - stwierdził jeden z nowych studentów Mateusz Zera. Drugim z kierunków prowadzonych na uczelni jest terapia zajęciowa.

Rektor Witold Wincenciak podkreślał unikalne miejsce szkoły w systemie edukacyjnym. Stwierdził, iż Towarzystwo Wiedzy Powszechnej jako organ prowadzący uczelnię jest potentatem w zakresie kształcenia ratowników medycznych, albowiem kwalifikacje otrzymało ponad 1000 osób, 800 w ramach Policealnej Szkoły Medycznej i ponad 150 w Wyższej Szkole Zawodowej Ochrony Zdrowia.

- Kształcone przez nas kadry nie stają w ogonkach w Urzędzie Pracy, wszyscy znajdują zatrudnienie. Prowadzimy nie tylko działania dydaktyczne, ale także naukowe, organizując konferencje naukowe poświęcone problematyce medycznej i pedagogicznej - zaakcentował rektor Witold Wincenciak.

W całym okresie działalności WSZOZ TWP odbyło się ich siedem. Dwie
w zakresie nauk pedagogicznych: „Wizja kształcenia nauczyciela XXI wieku” oraz „Idea globalizmu i kultury regionalnej w edukacji” natomiast w trosce o zdrowie zorganizowano pięć konferencji o następującej tematyce:

- „Złota godzina”

- „Współczesne choroby cywilizacyjne”

- „Profilaktyka chorób cywilizacyjnych”

- „Zapobieganie chorobom nowotworowym”

- „Żyj 100 lat – dodaj życia do lat i lat do życia”.

Ważną rolę w upowszechnianiu wiedzy medycznej w lokalnej społeczności spełnia Wszechnica Zdrowego i Sprawnego Seniora zorganizowana przez uczelnię dla osób w wieku senioralnym. Na zajęciach dominuje tematyka z zakresu nauk medycznych, pedagogicznych i społecznych. Słuchaczami są najczęściej emeryci.

- Studenci naszej uczelni poznają przyszły zawód także od strony praktycznej biorąc udział w medycznym zabezpieczaniu imprez masowych w plenerze. Ich uczestnictwo w takich wydarzeniach sprzyja propagowaniu tak pożądanej społecznie wiedzy w zakresie niesienia pierwszej pomocy przedmedycznej. Mają tam miejsce profesjonalne pokazy ratowania życia i zdrowia podczas nagłych wypadków - dodał rektor.

Jak również wskazał profesor Witold Wincenciak, inny ważny segment edukacyjny uczelni to kształcenie ustawiczne dla ratowników medycznych, dyspozytorów i innych służb. Tylko w 2019 roku szkoleniem takim objęto 69 osób. Ma to wspaniałą prognozę na przyszłość, albowiem we wszystkich profesjach a szczególnie w medycznych i pedagogicznych kwalifikacji nie nadaje się raz na całe życie zawodowe.

Obok sukcesów zdaniem rektora były również i porażki. Z przykrością stwierdził fakt niezainaugurowania nauki na kierunku terapia zajęciowa z powodu braku odpowiedniej ilości pracowni. Miejskie władze oświatowe poprzedniej kadencji odebrały uczelni 4 pomieszczenia dydaktyczne wraz z sanitariatami w budynku dawnej Szkoły Podstawowej Nr 3 obiecując nowe, w innym miejscu. Obietnice nie zostały jednak dotrzymane. Studenci z tego kierunku zostali skierowani do uczelni w innych miejscowościach. Władze uczelni nie pozostają jednak bierne i cały czas czynią starania w celu znalezienia odpowiedniego lokum dla tak potrzebnej naszemu miastu i regionowi szkole.