Fundacja, którą kieruje Sylwia Załuska ma siedzibę w Warszawie, ale przez sentyment do rodzinnych stron głównym wykonawcą jest łomżyński zakład, z którym współpracuje Pracownia Krawiecka Ana Tailor z Warszawy i Dom Dziecka "Tecza" z Katowic. Bo inicjatywa zrodziła się nie tylko dla pobicia dotychczasowego rekordu, czyli flagi długiej na 2057 metrów, która pojawiła się na ubiegłorocznych obchodach 100-lecia Niepodległości w Krakowie.
Jak przekazuje Sylwia Załuska, flaga zwróci także uwagę na sytuację młodych podopiecznych placówek wychowawczych oraz osób niepełnosprawnych. Zakład Argenta w Łomży kierowany przez Karolinę Jałbrzykowską zatrudnia blisko 40 osób niepełnosprawnych. Będzie to manifestacja ich siły i wiary oraz miłości ponad wszelkim złem i podziałami - tłumaczy Sylwia Załuska. Przekaz dla dzieci i młodzieży zagrożonych wykluczeniem zawarty w tej inicjatywie to: jesteście ważni, nie jesteście sami. W ten sposób realizowane będą cele Fundacji "Wypracuj Siebie".
Oczywiście, rekordowa flaga w narodowych barwach będzie również manifestacją patriotyzmu, szacunku dla dorobku pokoleń Polaków, zachętą do artykułowania miłości do Ojczyzny. Dlatego nie powinna "zniknąć" po uroczystościach 11 listopada, tylko pojawiać się podczas wspólnotowych wydarzeń społecznych, kulturalnych, sportowych. Jednym z nich powinny być obchody Święta Konstytucji 3 Maja w 2020 roku, gdzie dzieło w całej okazałości będzie miała swoją łomżyńska premierę.
Flaga powstaje w łomżyńskim zakładzie z wiskozowej tkaniny (z domieszką poliestru) produkowanej w Łodzi. Kluczowe jest możliwie niezauważalne połączenie materiału białego i czerwonego i jego stebnowanie na obrzeżach. To ogromne wyzwanie - tkanina tej długości waży około tony.
Komentarze