Protestujący przechodzili przez jezdnię w miejscu, gdzie - według nich - powinno być przejście dla pieszych. Protest trwał do godziny 16:00, a odbył się, jak twierdzą mieszkańcy, ze względu na zwlekanie z przebudową groźnego skrzyżowania drogi Łomża - Ostrołęka. Mają dość czekania, codziennie obawiają się o swoje życie W rejonie skrzyżowania znajdują się między innymi dwa przystanki autobusowe, jednak nie ma tam przejścia dla pieszych.
W Chojnach Młodych pojawili się posłowie Bernadeta Krynicka i Lech Antoni Kołakowski. Zapewnili mieszkańców, iż zalegają o przebudowę tego niebezpiecznego skrzyżowania. Na miejscu obecny był również wójt gminy Łomża Piotr Kłys, który podkreślał, iż doskonale rozumie zaniepokojenie mieszkańców, chociaż nie jest zwolennikiem blokowania drogi.
Protestujący zadeklarowali, że co 15 minut będą przepuszczać pojazdy. Na wszelki jednak wypadek i dla zwiększenia płynności ruchu policja wytyczyła objazdy i kierowała kierowców na drogi bardziej przejezdne, zarówno od Łomży, jak i Ostrołęki.
Komentarze