Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:24
Reklama

Czy łomżyńscy radni zmienią ceny podatku śmieciowego?

Wszystkie okoliczne samorządy już kilka miesięcy temu zaktualizowały ceny za odbiór odpadów komunalnych. Na ich zmianę dotychczas nie zdecydowali się łomżyńscy radni. System gospodarki odpadami, który jest zadaniem własnym gminy, musi się bilansować z opłat pobieranych od mieszkańców.
Czy łomżyńscy radni zmienią ceny podatku śmieciowego?

Utrzymywanie opłat ponoszonych przez mieszkańców miasta na dotychczasowym poziomie powoduje deficyt środków finansowych w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi w kwocie niemal 1,4 mln zł za 2019 r. i 3,8 mln zł  w roku 2020. Skutkiem braku zbilansowania dochodów i wydatków systemu jest brak możliwości zawarcia umowy na zbieranie i transport odpadów. Na to zadanie został przeprowadzony przetarg, ale jego rozstrzygnięcie może nastąpić wyłącznie w przypadku zapewnienia finansowania umowy.

Jak informowano już na początku roku, wpływ na wysokość opłat mają głównie dwa czynniki. Pierwszym jest odbiór odpadów realizowany przez prywatnego przedsiębiorcę, którego cena wynika z otwartego przetargu. Drugim jest przetwarzania odpadów, realizowane przez Zakład Gospodarowania Odpadami sp. z o.o. Zgodnie z informacją przedkładaną radzie przez prezesa spółki, w tym przypadku znacząco wzrosły elementy składające się na koszt tego czynnika, czyli m.in. ilości odpadów i koszt ich spalania, opłata „marszałkowska” za korzystanie ze środowiska, ceny paliw i energii elektrycznej, kosztów pracy i ubezpieczenia mienia, jak również ceny związane ze skróceniem czasu magazynowania odpadów z 3 lat do 1 roku oraz z uzyskaniem nowych pozwoleń zintegrowanych lub uaktualnieniem obecnych zgodnie z wymaganiami nowej ustawy.

Warto również podkreślić, że choć ogólna ilość odpadów wytwarzanych w zabudowie jednorodzinnej jest ponad dwukrotnie mniejsza niż w zabudowie wielorodzinnej (wynika to z ilości gospodarstw domowych), to jedno gospodarstwo z zabudowy jednorodzinnej wytwarza dwukrotnie więcej odpadów niż gospodarstwo z zabudowy wielorodzinnej. Z kolei ilość odpadów zebranych selektywnie w zabudowie jednorodzinnej stanowi 50 proc. wszystkich odpadów, a w zabudowie wielorodzinnej niewiele ponad 20 proc.

Jak już informowaliśmy, wszystkie okoliczne gminy przyjęły nowe, wyższe stawki na przełomie 2018 i 2019 roku, dzięki czemu systemy gospodarowania odpadami w tych samorządach bilansują się. W mieście natomiast powstaje coraz większy deficyt w systemie, gdyż Rada Miejska dotychczas nie zatwierdziła nowych stawek. Jeżeli w środę radni nie przyjmą proponowanych cen, to w przyszłości będzie to najprawdopodobniej skutkowało jeszcze wyższymi opłatami ponoszonymi przez mieszkańców Łomży.

 

Materiał informacyjny Urzędu Miejskiego w Łomży



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama