Reklama

Królowa jednak dotarła do Łomży

Andrzej Korytkowski w służbie Królowej Sportu jest wojownikiem niezłomnym. Z powodów finansowych musiał – z goryczą – ogłosić odwołanie międzynarodowego mityngu lekkoatletyczne Prefbetu Śniadowo na łomżyńskim stadionie. Ale jednak Łomża gościła za jego sprawą kilkuset młodych i bardzo młodych sportowców. Bo Królowa Sportu, jak nazywana jest lekkoatletyka, jest naprawdę tylko jedna. Choćby większy poklask (i, niestety, wsparcie finansowe) zdobywały inne dyscypliny.

Narew Info|www.narew.info|Polub dziś nasz Facebook
06.06.2019 07:27 (aktualizacja 25.09.2023 21:33)

- Polski Związek Lekkiej Atletyki w imię naszej wieloletniej współpracy zdecydowal się pomóc nam w organizacji mityngum chociaż w krajowym wydaniu. Okazało się też, że jest ogromne zapotrzebowanie na dobrą imprezę w tym okresie, gdy sezon na dobre się rozpoczyna. Dzwonili do mnie trenerzy i przedstawiciele klubów. No, to w ciągu tygodnia przygotowaliśmy zawody z udziałem około 300 lekkoatletów z kilku województw – mówi Andrzej Korytkowski, prezes klubu „PREFBET Śniadowo” Łomża i szkoleniowiec.

Królewska kula

Liczbę uczestników mityngu ma „rozpisaną” nie na osoby, a na „osobostarty”. I tak np. Beata Trzonkowska liczy się za dwa, bo wzięła udział i w konkursie rzutu dyskiem i w pchnięcia kulą. Niestety, tej kolejności.

- W dysku miałam bardzo równą serię w pobliżu rekordu życiowego, ale trochę się zmęczyłam. I jeszcze ta pogoda... - obrazowo pokazuje jak bardzo jest gorąco Beata Trzonkowska, od niedawna akademicka mistrzyni Polski w pchnięciu kulą.

Urocza i ambitna studentka łomżyńskiej PWSIiP w każdą próbę na rzutni wkłada całą siebie i dodaje kuli skrzydeł ekspresyjnym okrzykiem, ale w tych zawodach dysk z jej dłoni wyfruwał lepiej.

Pchnięcie kulą to tym razem koronna konkurencja mityngu Prefbetu i Andrzeja Korytkowskiego, choć odbywająca się nieco na uboczu, nie na głównej płycie miejskiego stadionu MOSiR. Rzutnia urządzona jest poza ogrodzeniem, w pobliżu kortów. W rywalizacji kobiet bok Beaty Trzonkowskiej bierze udział m.in. Emel Dereli z Turcji, medalistka mistrzostw Europy. Kulą pcha także jej rodak Osman Can Özdeveci. Ale oczy większości obserwatorów zwrócone są na gościa, a właściwie gości, z jeszcze odleglejszych stron. Tejinder Pal Singh Toor reprezentuje Indie. Jest w swoim kraju gwiazdą, bo pierwszym od lat hinduskim mistrzem Azji w lekkoatletyce. Potężnie zbudowany Sikh (chociaż startuje bez tradycyjnego dla tej narodowości zawoju na głowie) przyjechał do Łomży z drobniutkim siwobrodym trenerem, który cały niemal cały konkurs przesiedział na trawiastym wale koło rzutni, w trzydziestostopniowym upale okrywając głowę ciemną kurtką.

Całą trójką kulomiotów, którzy sprawili, że mityng był jednak imprezą międzynarodową, opiekował się w Łomży Ireneusz Bukowiecki. Jego znakomity syn, Konrad, bardzo jeszcze młody, ale już utytułowany kulomiot, bardzo lubi łomżyńskie zawody Andrzeja Korytkowskiego i przyjeżdża na nie regularnie (zaczynał jeszcze jako dziecko), ale tym razem musiał jednak wybrać start w Rzymie.

Kulomioci nie sprawili widzom zawodu, choć żadnemu nie udało się przekroczyć 19 metrów. Od razu wychwyciła to świetna przed laty kulomiotka Krystyna Danilczyk-Zabawska, która tym razem pomagała w sędziowaniu konkursu.

- Widać, że są w treningu, a nie w formie startowej – fachowo podsumowała.

Na bieżni i skoczniach

Mityng „Prefbetu” miał bogaty program. Łącznie z rzadziej rozgrywanymi na łomżyńskim stadionie rzutami dyskiem, oszczepem czy skokiem wzwyż. Pogoda dopisała, publiczność nie bardzo, ale trochę zabrakło czasu na lepsze rozpropagowanie wydarzenia.

Niektóre wyniki:

Kobiety

100 m płotki: Aleksandra Kiryluk (Podlasie Białystok) - 13.83 s.

400 m płotki: Aleksandra Masiejczyk (Podlasie Białystok) – 66.37 s.

100 m: Aleksandra Kiryluk (Podlasie Białystok) – 12.22 s.

trójskok: Marta Łada (UK Siódemka Ostrołęka) – 10.95 m.. Zuzanna Poteraj (LKS Narew Kurpiewski Łomża) – 10.63 m.

400 m: Julia Gadomska (MKS Pogoń Siedlce) – 56.73 s.

rzut dyskiem: Beata Trzonkowska (LŁKS PREFBET Śniadowo Łomża) – 48.08 m.

800 m: Justyna Kaczmarczyk (MKS Juvenia Białystok) – 2:12.05 m.

200 m: Małgorzata Prusińska (KS AZS UWM Olsztyn) – 25.32 s.

skok wzwyż: Anna Bernatowicz (Podlasie Białystok) – 1.60 m.

pchnięcie kulą: Emel Dereli (Turcja) – 17.53 m, Beata Trzonkowska (LŁKS PREFBET Śniadowo Łomża) – 13.41.