Do trzeciego roku życia chłopiec rozwijał się prawidłowo: utrzymywał kontakt wzrokowy, ładnie mówił, przyjmował jedzenie. Po trzecim roku życia nastąpił atak choroby: przestał mówić, unikał kontaktu wzrokowego, obracał obsesyjnie nakrętki od słoików i klocki w sposób szybki, trudny do powtórzenia. Diagnoza – autyzm i lekkie upośledzenie umysłowe. Regularna terapia m.in. logopedyczna, sensoryczna i psychologiczna przynosi efekty. Zdaniem lekarzy jest szansa, aby chłopiec otworzył się na ludzi, nauczył codziennego funkcjonowania. Szansą jest kosztowna i długoletnia rehabilitacja i terapia m.in. pedagogiczna i uspołecznienia, uczenia i rozwijania umiejętności niezbędnych do samodzielnego życia oraz usprawnienia zaburzonych funkcji organizmu.
Podczas niedzielnego pikniku w sercu miasta nie zabrakło koncertów, licytacji, stoisk z watą cukrową, fotobudki, czy policji i grupy ratowniczej nadzieja. Gwiazdami wieczoru był zespół Casanova i przyjaciele oraz raperzy Azet & Pogo.
Na tą chwilę wiadomo, że udało się zebrać ponad 2300 zł jednak nie jest to cała kwota, ponieważ w najbliższym czasie odbędą się licytacje przedmiotów przekazanych na akcję.
Osobom pragnącym wspomóc fundację udostępniamy konta:
PEKAO SA 34 1240 1095 1111 0000 0337 0135
PKO BP SA 13 1020 1127 0000 1102 0078 9883
tytułem: “rehab – Robert Kowalewski”
Numery kont dla wpłat z zagranicy:
PKOPPLPW 34 1240 1095 1111 0000 0337 0135
BPKOPLPW 13 1020 1127 0000 1102 0078 9883
Komentarze