Za szczególnie cenne w projekcie Marek Olbryś uważa wsparcie kształcenia zawodowego.
- Gospodarka potrzebuje fachowców wielu specjalności – elektryków, hydraulików, budowlańców. I to i nie tylko z wiedzą teoretyczną, ale uprawnieniami, które obowiązują w wielu zawodach technicznych. Projekt rozwoju Akademickiej Szkoły Ponadgimnazjalnej WSA zawiera takie właśnie rozwiązania, także dotyczące podnoszenia kompetencji nauczycieli. Młodzież powinna trafiać do szkół o jak najwyższym poziomie, odpowiednio wyposażonych, a potem znajdować swoje dobre miejsca na rynku pracy, w gospodarce. Mam nadzieję, że trend efektownego i efektywnego kształcenia zawodowego ma charakter trwały – uważa wicemarszałek Marek Olbryś.
Liderem projektu, którego wartość sięga blisko 1,3 miliona złotych (ponad 1,2 mln to dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego) jest Agencja Rozwoju Regionalnego w Łomży. Jej prezes Bohdan Nowicki podkreśla, że w praktyce działalności ARR nie jest to pierwszy i z pewnością nie ostatni projekt, który łączy rozwój edukacji z potrzebami rynku pracy.
- Działamy na rzecz samorządów, instytucji, organizacji. Zapraszamy do współpracy – mówi Bohdan Nowicki.
Projekt, w którym Agencja jako lider współpracuje z Wyższą Szkołą Agrobiznesu, adresowany jest do 50 uczniów Akademickiej Szkoły Ponadgimnazjalnej zdobywających wiedzę technika informatyka oraz do 7 nauczycieli ASP. Obie grupy maja podnieść swoje kompetencje kluczowe i zawodowe. W tym celu m.in. będą mieli dodatkowe zajęcia z informatyki, matematyki i języka angielskiego, indywidualne sesje psychologiczne, kurs zawodowy zakończony uzyskaniem uprawnień elektryka, staże zawodowe w przedsiębiorstwach, kursy przygotowawcze na studia, pomoc stypendialną.
- Dziękuję przede wszystkim prezesowi Bohdanowi Nowickiemu za efektywną współpracę. Bedziemy mogli zapewnić najlepsze w regionie warunki kształcenia młodzieży. Jestem szczęśliwy, że Urząd Marszałkowski i ARR zaufały nam i podtrzymały długoletnie doświadczenia współpracy – mówi rektor Roman Engler.
Zapowiada, że to nie koniec interesujących inicjatyw Wyższej Szkoły Agrobiznesu.
Komentarze