Niektórzy tak ,jak Zuzia z tatą zdążyli zanim jeszcze pogoda postanowiła przynieść spragnionej ziemi wody, ulgę. Z kolei przyszłych małżonków, którzy jak zdradzili na ślubnym kobiercu staną już za trzy miesiące, i ich przyjaciół, niesamowicie silna ulewa zastała na Starym Mieście. W naszych progach stanęli solidnie przemoczeni. Nie przeszkodziło to jednak, by w ciepłej atmosferze porozmawiać o przyszłych planach narzeczonych, dziennikarskich wyzwaniach, a nawet o zmieniających się świecie i roli mediów społecznościowych.
I tak od jednych odbieraliśmy przemoczone kurtki, innych, zwłaszcza tych najmłodszych częstowaliśmy cukierkami i czekoladowym ciastem, zaś tym, którzy postanowili zostać z nami na dłużej, by obejrzeć łomżyńską premierę filmy „Jako w niebie, tak i w Komańczy” serwowaliśmy kubek gorącej herbaty. Spędzaliśmy razem czas.
Za każde odwiedziny i miłe słowo dziękujemy. Mamy nadzieję, że redakcja Telewizji Narew była dla Państwa ciekawym przystankiem w tej nocnej podróży, choć trzeba przyznać w tym roku niełatwej. Do zobaczenia podczas kolejnej Nocy Muzeów.
Komentarze