Udanych 15 lat w najtrudniejszej z trudnych dziedzin - służbie ludziom. Łomżyńskie Centrum Medyczne już może mówić o sukcesie, ale Waldemar Pędziński, założyciel i szef pierwszej niepublicznej placówki ochrony zdrowia w Łomży i regionie, nie zamierza poprzestać na dotychczasowych dokonaniach.
- W każdym cierpiącym człowieku jest coś nadzwyczajnego - podkreślił ksiądz biskup łomżyński Janusz Stepnowski zwracając się do pacjentów, pracowników i wszystkich przyjaciół ŁCM podczas specjalnej mszy w sanktuarium Miłosierdzia Bożego. - Pracownicy Łomżyńskiego Centrum Medycznego nie są panami życia i śmierci, bo jest nim tylko Bóg, ale codziennie dotykają najbardziej intymnych problemów pacjentów, cierpienia, wielkiej tajemnicy odchodzenia, ale także tajemnicy i cudu rodzącego się życia.
xxx
Łomżyńskie Centrum Medyczne świętowało z podwójnej okazji - piętnastolecia działalności oraz oficjalnego otwarcia nowego obiektu przy ul. Wyszyńskiego, po sąsiedzku ze świątynią Miłosierdzia Bożego. Jak przypomniał prowadzący uroczystość Wawrzyniec Kłosiński, pierwszych pacjentów pionierska w regionie niepubliczna jednostka przyjęła we wrześniu 1999 roku. Od tej pory ŁCM jest wśród jednostek innowacyjnych. Wykorzystuje na szeroką skalę system elektronicznej dokumentacji medycznej, rozwiązania telemedyczne pozwalające np. na wykonanie niektórych badań w domu pacjenta. Wprowadza także pomysły pozornie proste, ale tworzące specjalną atmosferę - np. drzwi gabinetów, w których lekarze rozmawiają z pacjentami nie mają na zewnątrz klamek.
- Lekarz lub pielęgniarka ma przede wszystkim otworzyć drzwi i zaprosić oczekującą osobę do środka. Dodatkowo - nie ma możliwości, aby ktoś przypadkowy zajrzał do środka, zakłócił kontakt lekarza z pacjentem - tłumaczył Waldemar Pędziński.
xxx
Nowoczesny w kształcie i wypełniony elektroniką budynek Łomżyńskiego Centrum Medycznego przy ulicy Wyszyńskie powstawał pięć lat. Na dziedzińcu pozostał po poprzednich właścicielach posesji klon. Na szczęście. Dlatego też wokół budynku zielenią się drzewka zasadzone przez przyjaciół. Najnowszym jest sosna limba od biskupa seniora diecezji łomżyńskiej Stanisława Stefanka.
Pomyślność placówce zapewnić ma także tradycyjna ceremonia przecinania wstęgi. Zaproszeni zostali do niej biorący udział w otwarciu: wiceminister zdrowia Cezary Cieślukowski, łomżyński poseł Lech Antoni Kołakowski (PiS), biskup ordynariusz łomżyński Janusz Stepnowski oraz biskup senior Stanisław Stefanek, profesor Jan Stasiewicz, szef Okręgowej Izby lekarskiej w Białymstoku, profesor Marian Szamatowicz, lekarz i przewodniczący Sejmiku województwa, zastępca przewodniczącego Sejmiku Mieczysław Bagiński. zastępca prezydenta Łomży Agnieszka Muzyk, a wreszcie założyciele i właściciele ŁCM Maciej Skrętek oraz małżonkowie Anna Szumowska-Pędzińska i Waldemar Pędziński.
xxx
Przejęty i wzruszony gospodarz Łomżyńskiego Centrum Medycznego witał zaproszonych gości, przyjaciół i współpracowników z kolejnych etapów swego życia zawodowego: na studiach medycznych, szpitalach w Białymstoku i Łomży, uczelniach.
- Możemy w Łomży zrobić wiele pięknych rzeczy, chyba tego dowiedliśmy - mówił Waldemar Pędziński. - Chociaż czasami musi minąć wiele lat zanim efekty zostają docenione.
Na dostrzeżenie osiągnięć ŁCM bardzo długo czekać nie trzeba było.
- To znakomity przykład, że można, mimo problemów, zrealizować swoje marzenia. Stworzyć miejsce, gdzie funkcjonuje każdy element opieki nad pacjentem - komplementował twórców wiceminister Cezary Cieślukowski. - Sprawili państwo, że Łomża staje się zdrowsza, ale także piękniejsza. A liczymy także na miejsca pracy dla wspaniałych pielęgniarek z naszej Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości - dodawała wiceprezydent Agnieszka Muzyk.
Gratulacji i życzeń gospodarz uroczystości otrzymał jeszcze mnóstwo. Wiele godzin trwały także rozmowy i zabawa przy stołach zastawionych smakołykami.
xxx
Łomżyńskie Centrum Medyczne ma pod opieką około 5 tysięcy podopiecznych lekarzy rodzinnych oraz kilkadziesiąt tysięcy korzystających z wiedzy specjalistów z zakresu kardiologii i kardiologii dziecięcej, reumatologii i reumatologii dziecięcej, problemów z osteoporozą, ginekologii i położnictwa oraz patologii ciąży. Są także kolejne plany.
- O szczegółach nie mogę na razie mówić - tłumaczył Waldemar Pędziński. - Chciałbym jedynie zauważyć, że przybywa nam pacjentów w starszym wieku.
xxx
Rodzina - założyciele, pracownicy, pacjenci. Tak w największym skrócie określa swoją misję i metodę działania Waldemar Pędziński i jego Łomżyńskie Centrum Medyczne.
fot. Józef Babiel
Komentarze