- Pamiętamy i będziemy pamiętać, żeby zrównoważony rozwój subregionów województwa był stałą praktyką. Lubię podpisywać takie umowy. Znacznie przyspieszyliśmy działania związane z realizacją RPOWP, przesuwamy się w góre krajowych rankingów, ale będziemy dążyli, aby znaleźc się „na pudle” – podkreślał marszałek Artur Kosicki.
Do Łomży przywiózł do podpisania dokumenty dotyczące trzech projektów. Pod względem wysokości dofinansowania największy z nich to „Rynek pracy otwarty dla młodych techników” - blisko 1,9 miliona złotych (cała wartość to niespełna 2 mln). Partnerem jest tu Zespół Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących nr 7 w Łomży. Bliższe szczegóły przedstawiła dyrektor placówki Bogumiła Olbryś.
- Starania o związane z projektem rozpoczęłiśmy jeszcze w 2016 roku. Będą to zadania realizowane w trzech głównych blokach. Jeden z nich to zajęcia dydaktyczno – wyrównawcze, np. z matematyki podnoszące ogólny poziom wiedzy i przygotowania do matur oraz egzaminów zawodowych. Druga sprawa to praktyczne kursy zawodowe dla przyszłych techników weterynarii oraz dla specjalistów technologii zywienia, bardzo osadzone w realiach tych profesji. I wreszcie bardzo ważna możliwość kierowania młodzieży, ala także nauczycieli na kursy i staże zawodowe.
Wyraziła też przekonanie, że nie tylko szkoła, ale także miasto i region skorzystają na „trwałym” elemencie programu, czyli utworzeniu centrum analityczno – diagnostycznego.
- Zapraszam serdecznie na Dzień Otwarty w naszej szkole 24 kwietnia – dodała Bogumiła Olbryś obdarowując marszałka Artura Kosickiego i prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego (jest partnerem wszystkich podpisanych umów).
Kolejna umowa podpisana przez marszałka, prezydenta oraz dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Wiesława Jagielaka dotyczyła projektu „Rozwoju usług opiekuńczych i asystemckich w mieście Łomża” (dofinansowanie – ponad 1,4 mln) . Jej zasadnicze znaczenie polega na objęciu dodatkową opieką 45 pań i 15 panów w starszym wieku, niepełnosprawnych, niesamodzielnych, zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem.
- Będą w tym także miejsca usług społecznych, elementy teleopieki czy wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego – precyzował Wiesław Jagielak.
Podpisy na trzeciej umowie wraz marszałkiem i prezydentem złożyły Teresa Steckiewicz oraz Teresa Kowalczyk, czyli prezes i skarbnik stowarzyszenia Łomżyńskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum pod wezwaniem Świętego Ducha”. Po raz pierwszy w 25-letniej historii jedynej w Łomży i na Ziemi Łomżyńskiej placówki zajmującej się opieką paliatywną, otrzymała ona dofinansowanie – 1,3 mln - na rozbudowę.
Tę inwestycję zresztą zaprawiona w bojach o funkcjonowanie Hospicjum i w przezwyciężaniu przeciwności Teresa Steckiewicz rozpoczęła nie czakając na przychylność władz województwa.
- Miałam zgromadzone fundusze z 1 procenta, aby zacząć. Potem i tak bym sobie poradziła – powiedziała.
Jak już informowaliśmy, nowa część Hospicjum pozwoli o kilka zwiększyć liczbę miejsc, ale przede wszystkim dostosować zaplecze placówki do wymagań stawianych przed tego rodzaju jednostkami.
Z zadowoleniem przyjęła także ostatnie wieści, że miasto przeznaczyło na dofinansowanie Hospicjum w tym roku 50 tysięcy złotych, czyli po kilku latach obniżonej do 40 tys. dotacją, wróciło do dawnych reguł.
Komentarze