Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:11
Reklama

My. Kobiety

My. Kobiety. Jakie jesteśmy? W co wierzymy? Przeciw czemu walczymy? Czego pożądamy? Do czego dążymy?

Autor: FOT. Grzegorz Fabiszewski, modelka: Patrycja Jakacka, makeup: Adrianna Rajkowska

Gdyby wierzyć, że rację ma hiszpański reżyser Pedro Almodóvar, okazałoby się, że kobieta (niejedna) stojąca (nieraz) na skraju załamania nerwowego (i nie tylko), to szaleńczy wulkan czerwonych uczuć, dla której „mechanika jest o wiele prostsza od męskiej psychiki”. I o ile „motocykl może poznać do końca, o tyle mężczyznę - nigdy.” Mężczyznę mogącego być dla niej pasją albo znienawidzoną żądzą.

Sięgając natomiast do literatury i idąc za przykładem narodowego wieszcza – Mickiewicza - kobieta jawi się jako piękna i anielska istota obdarzona subtelnymi wdziękami. Kreślona w eposie niczym bogini przechadzająca się ścieżkami niebiańskiego ogrodu jest uosobieniem naturalności i dobra. Nie oznacza to jednak, że taka jest zawsze… Kobieta potrafi być tu też demoniczna i tajemnicza, pozostająca przed swoim kochankiem na zawsze nieodgadnioną. A wystawiona na próbę jest w stanie ściągnąć na niego piekielną karę.

Z kolei, jeśliby przyjrzeć się amerykańskiemu medialnemu oceanowi, wyłania się z niego postać silnej i niezależnej kobiety, zdolnej stworzyć biznesowe imperium od zera. Oprah Winfrey, jedna z najbardziej wpływowych kobiet świata, swoją karierę zaczęła od porażki, a dziś jest głosem milionów kobiet.

My. Kobiety. Jakie jesteśmy? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ale we wszystko, w co wierzymy, we wszystkim przeciw czemu walczymy, czego pożądamy, bądź do czego dążymy „ Musimy mieć wytrwałość i ponad wszystko wiarę w siebie. Musimy być pewne, że mamy do czegoś talent.” (Maria Curie- Skłodowska, w „Seksmisji” uznano, że była niemniej kobietą niż Kopernik).


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama