Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:17
Reklama

Król Maciuś Pierwszy w Teatrze Lalki i Aktora w Łomży [VIDEO]

Na spotkanie z "Królem Maciusiem Pierwszym" według Janusza Korczaka, czyli na pierwszy w tym roku premierowy spektakl zaprasza Teatr Lalki i Aktora w Łomży oraz młodzi twórcy przedstawienia.

O wolności, doświadczeniu i władzy opowiada Teatr Lalki i Aktora w Łomży w swej pierwszej w tym roku premierze. Przygotowanie spektaklu  "Król Maciuś Pierwszy" według znanej książki Janusza Korczaka  dyrektor TLiA Jarosław Antoniuk powierzył bardzo młodej ekipie twórców.

 

 

Podczas spotkania informacyjnego o nowym wydarzeniu Jarosław Antoniuk zaczął jednak od czegoś innego. 

- Na początek mam dobrą nowinę, która dotyczy - oczywiście - pieniędzy. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznało nam dofinansowanie na wszystkie trzy przedsięwzięcia, na jakie składaliśmy wnioski: 156 tysięcy złotych na Festiwal "Walizka",  60 tysięcy na projekt Pasja - Zbliżenia realizowany głównie w Sanktuariach Maryjnych oraz 76 tysięcy na edukację estetyczną dzieci i młodzieży "Poznajemy teatr". Jestem dumny i bardzo się cieszę, bo konkurencja jest tam ogromna, wniosków są setki, a każdy nasz program plasuje się w ścisłej czołówce - powiedział.

Dodatkowe fundusze pozwolą łomżyńskiej scenie spokojniej przygotowywać swoje projekty, ale istotą jej działalności jest po prostu "Teatr". 

Dlaczego akurat Korczak, dlaczego Król Maciuś Pierwszy?

- Powodów jest kilka. Jest w tej chwili chyba czas na Janusza Korczaka. Kilka teatrów lalkowych sięgnęło po jego twórczość po latach, kiedy nie był wystawiany. Główny powód jest jednak taki, że ja lubię teksty niebanalne, które coś wnoszą w rozwój teatru i naszych widzów. To nie jest baśń, bardziej przypowieść filozoficzna. Napisana w 1923 roku, ale bardzo aktualna. Dziecko zagubione w świecie - zautomatyzowanym zmechanizowanym, wykończone szkołą, pędem życia. Taki jest ten nasz Król Maciuś Pierwszy - mówił Jarosław Antoniuk.

Przedstawił też głównych twórców spektaklu.              

- Bardzo sobie cenię współpracę z młodymi ludźmi. Uważam, że instytucje powinny dawać im szansę na promocję, bo gdzie indziej mieliby to robić.  Ta młodość jest także potrzebna nam w tym teatrze. Jako człowiek doświadczony bardzo wiele uczę się od młodych osób, korzystam nie tylko z ich energii, ale także wiedzy i innego patrzenia  na teatr - dodał dyrektor TLiA.     

Siedzieli obok niego na spotkaniu Michał Kucharski, czyli tytułowy Król, reżyser Mateusz Szemiel i scenograf Anna Adasiak, a dyrektor Jarosław Antoniuk podkreślił także role kompozytora muzyki Przemysława Michalaka oraz autorki animacji wideo Anny Szalwy w stworzeniu spektaklu, w którym wielką rolę odgrywają maski. Jak podkreślił Jarosław Antoniuk, to rzadko wykorzystywana technika, bardzo wymagająca dla aktorów i atrakcyjna dla widzów.  

- Chcę podziękować za możliwość współpracy i rozwijania naszych pomysłów i pasji. Dziecko żyje w doświadczeniach dorosłych. Dorośli codziennie zakładają maski, dzieci tego nie robią. Wykorzystujemy maski pełne, zakrywające całą głowę, tradycyjne - twarz, możliwe do zdjęcia i maski częściowe. Cały spektakl opowiada o władzy, wolności i dorastaniu. Wiele w nim wynik a ze znanej maksymy: Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się twoja wolność - mówił reżyser Mateusz Szemiel.                         

Młody aktor Michał Kucharski wystąpił już w Łomży w spektaklu "Proces". Teraz kreuje postać Króla Maciusia.

- W każdym z nas jest dziecko. Moje zadanie to stanie się tym dzieckiem, aby nasi widzowie mogli się z nim utożsamiać. Ale potem trzeba w tym dziecku znaleźć także dorosłość - powiedział o swojej roli.

Maski, zabawki, szmaciane lalki i szachy. To główne motywy scenograficzne spektaklu przygotowane przez Annę Adasiak.

- Szachy i klocki, czyli geometria organizuje nie tylko scenografię, ale także   ruch sceniczny naszego spektaklu - powiedziała.

Na "Król Maciusia Pierwszego" Teatr Lalki i Aktora i twórcy spektaklu zapraszają dzieci nieco starsze (9 - 10 lat) wraz z dorosłymi. 

- To nie jest spektakl tylko dla dzieci, a raczej familijny, dla rodzin, które będą mogły potem porozmawiać w domach o tym, co się zdarzyło - tłumaczył Mateusz Szemiel.  

"Zamknij oczy. A. teraz wyobraź sobie, że zostajesz królem! Na Twojej głowie lśni złota korona, Twoje szaty są piękniejsze niż kiedykolwiek, a pałac, w którym mieszkasz, zapiera dech w piersiach! Teraz obróć głowę. Przed Tobą leży 276 tomów praw i przepisów, które powinieneś znać, na biurku sterty ustaw i dokumentów, które powinieneś podpisać bądź odrzucić, przy fotelu trzy pełne worki listów z prośbami od dzieci, a w sali pałacowej cała kolejka ministrów z ważnymi sprawami. Każda Twoja decyzja to uśmiech, łza, pot lub krew innych ludzi. Wszyscy chcą, byś coś dla nich zrobił, a cokolwiek nie uczynisz, zawsze ktoś zostaje niezadowolony. Tak tym jest właśnie władza. Teraz otwórz oczy i odetchnij, tym razem to nie Ty" - poruszająco rekomenduje Teatr Lalki i Aktora.  

 

W marcu spektakl "Król Maciuś Pierwszy będzie na łomżyńskiej scenie prezentowany niemal codziennie. kwiecień to czas Wielkanocy i "Pasji" prezentowanej poza teatrem. A "Król..." wróci do repertuaru TLiA od maja.            


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama