W Warszawie
Jak relacjonuje portal prezydent.pl, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda w związku z Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” nadał odznaczenia państwowe uczestnikom tamtych wydarzeń oraz osobom pielęgnującym pamięć i upowszechniającym wiedzę o dziejach Żołnierzy Niezłomnych
- Mam niebywałą możliwość uhonorowania orderami przede wszystkim ludzi, którzy walczyli o Polskę – wolną, suwerenną i prawdziwie niepodległą – powiedział Prezydent. - Nie pogodzili się z półwolnością, nie pogodzili się z zakłamaniem, nie pogodzili się z niby-niepodległością i niby-suwerennością – mówił, podkreślając, że zapłacili za to zazwyczaj wysoką cenę.
- Jesteście Państwo bohaterami – akcentował.
Prezydent zaznaczył, że odznaczenia są symbolicznym podziękowaniem i podkreśleniem wielkich zasług dla Polski. – Pewnie nie byłoby dzisiaj prawdziwie wolnej, prawdziwie niepodległej, prawdziwie suwerennej Polski, gdyby nie tamto bohaterstwo, cierpienie i trud, gdyby nie tamci Żołnierze Niezłomni, których bali się komuniści – przekonywał Andrzej Duda.
Wśród osób, które zostały uhonorowane w Pałacu Prezydenckim znalazło się kilku mieszkańców Ziemi Łomżyńskiej. Medale: Za zasługi dla Niepodległej
MEDALE STULECIA ODZYSKANEJ NIEPODLEGŁOŚCI otrzymali: Mariusz Charubin; Józef Dąbrowski z Grajewa, pseudonim „Prędki”, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, w 1947 roku skazany zaocznie na karę śmierci; Antoni Jankowski z Łomży, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, skazany w 1948 roku, na 8 lat więzienia; Stefan Kownacki z Kolna , pseudonim „Gołąb”, członek Narodowego Zjednoczenia Wojskowego w latach 1946 – 1953; Franciszek Przeździecki z Czyżewa, żołnierz oddziału Narodowego Zjednoczenia Wojskowego pod dowództwem Zbigniewa Żwańskiego ps. „Noc”.
- Wszyscy związani są z narodowymi Siłami Zbrojnymi - podkreśla Dariusz Syrnicki, pasjonat historii. - Mariusz Charubin z Kolna i Pisza to reprezentant młodego pokolenia działaczy Związku Żołnierzy NSZ.
W Wysokiem Mazowieckiem
Wśród licznych obowiązków, jakie tego dnia wypełniał prezydent Andrzej Duda, znalazł się także wizyta w Wysokiem Mazowieckiem dla uczczenia pamięci Żołnierzy Niezłomnych Ziemi Łomżyńskiej, za zwłaszcza jednego z nich. Relacjonuje strona prezydent.pl:
"Kazimierz Kamieński pseudonim „Gryf”, „Huzar” to jeden z najdłużej i najskuteczniej walczących żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego. Dziś, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach przed Pomnikiem ku czci niezłomnego kapitana i jego żołnierzy w Wysokiem Mazowieckiem.
- Oni doskonale widzieli, że wolnej Polski nie ma, że prawdziwej niepodległości nie ma i prawdziwej suwerenności nie ma. Dlatego sięgnęli po broń ponownie – mówił Andrzej Duda.
Podkreślał też: - To także święto Podlasia, Świętokrzyskiego, Lubelszczyzny, Małopolski - zwykłego chłopa, zwykłego rolnika, który wtedy pomagał, którego rodzina była prześladowana przez dziesięciolecia, który (...) kiedy przychodziło NKWD, UB stał, często ze spuszczona głową, bity, poniewierany, nic nie mówił. Ale nie wydawał swoich żołnierzy, nie wydawał swoich partyzantów. To jest także święto tych wszystkich, z którymi byli Żołnierze Niezłomni, i którzy byli dla Żołnierzy Niezłomnych – byli ich oparciem, ostoją, wsparciem, czasem ich ratunkiem - akcentował.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, kombatanci, mieszkańcy Wysokiego Mazowieckiego. Był obecny m.in. bratanek „Huzara”. Wcześniej Prezydent spotkał się z potomkami kpt. Kazimierza Kamieńskiego, jego żołnierzy i osób im pomagających.
Nieco później Andrzej Duda opublikował na Twitterze podziękowania:
"Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Wysokim Mazowieckim na Podlasiu. Serdecznie dziękuję wszystkim Organizatorom i Uczestnikom uroczystości upamiętniających Bohaterów walki o Wolną i Niezawisłą Polskę. Cześć i Chwała Bohaterom! Wieczna Pamięć Niezłomnym!".
fot. Kancelaria Prezydenta RP
Komentarze