Jak informuje Policja wczoraj, od wczesnych godzin rannych, policjanci łomżyńskiej „drogówki”, na terenie całego powiatu, przeprowadzali kaskadowy pomiar prędkości. Celem tych działań było egzekwowanie od kierowców przestrzegania ograniczeń prędkości głównie na drogach o dużym natężeniu ruchu.
Policjanci skontrolowali w sumie 115 pojazdów. Niestety, prędkość przekroczyło aż 79 kierowców. Mundurowi przypominali uczestnikom ruchu jak ważna jest jazda z tzw. prędkością bezpieczną – taką, przy której kierowca zachowuje możliwość pełnego panowania nad pojazdem. Na drodze, gdzie sytuacja jest bardzo często dynamiczna, mogą wystąpić niebezpieczne sytuacje, w których zmuszeni będziemy do natychmiastowej reakcji.
Wśród 79 skontrolowanych kierowców znalazło się dwóch mężczyzn, którzy poza mandatami i punktami karnymi stracili prawa jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. W pierwszym przypadku w Śniadowie do kontroli został zatrzymany opel. 65 – letni obywatel Litwy jechał w terenie zabudowanym z prędkością 107 km/h. Mężczyzna przekroczył tym samym dozwoloną prędkość o 57 km/h. Policjanci zatrzymali 65 – latkowi prawo jazdy, a za wykroczenie nałożyli mandat karny w wysokości 500 zł. Kolejnym, który stracił swoje uprawnienia okazał się 28 – letni mieszkaniec powiatu białostockiego. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli w Łomży. 28 - letni kierowca audi jechał w terenie zabudowanym z prędkością 101 km/h, przekraczając tym samym dozwoloną prędkość o 51 km/h. Chwilę wcześniej, w odległości niespełna dwóch kilometrów, ten sam kierowca był kontrolowany przez inny patrol "drogówki". Mężczyzna wcześniej również przekroczył dozwoloną prędkość, jadąc 119 km/h na odcinku, gdzie obowiązywało ograniczenie do 90 km/h. 28 – latek za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, w przeciągu 10 minut, zyskał 14 punktów karnych, otrzymał dwa mandaty karne i przede wszystkim stracił prawo jazdy.
Policjanci zapowiadają, że tego typu działania będą kontynuowane w przyszłości.
Komentarze