Jak przekazuje Rafał Pazura, rzecznik prasowy PGNiG Obrót Detaliczny, deklaracje dotyczą przede wszystkim budowy przez PGNiG Obrót Detaliczny stacji tankowania paliw CNG w Łomży i Suwałkach. W przypadku obu miast chodzi głównie o flotę komunikacji miejskiej i infrastrukturę związaną z komunalnymi przedsiębiorstwami transportowymi.
- Już w ubiegłym roku, jako pierwszy samorząd w Polsce, zgłosiliśmy akces do udziału w programie elektromobilności. Jesteśmy otwarci na nowe technologie, sprzyjamy poszukiwaniu rozwiązań korzystnych ekonomicznie i ekologicznie. Cieszy, że partnerem jest w tym przedsięwzięciu tak szanowany i uznawany potentat jak PGNiG – mówił prezydent Mariusz Chrzanowski.
List intencyjny podpisał w Łomży także prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
- Realizujemy w mieście program gospodarki niskoemisyjnej, a dodatkowo duży projekt gazyfikacji miasta, w tym osiedli domów jednorodzinnych. Czyste powietrze, sprawdzony partner - dziękuję za zaproszenie na to spotkanie – stwierdził.
Łomża planuje zakup 10 autobusów zasilanych ekologicznym gazem CNG dla swojego MPK, co stanowić będzie ok. 25 proc. całego taboru w mieście. Są już także pierwsze z mniejszych autobusów, a mają przybyć jeszcze 2 o napędzie elektrycznym.
- Nasza flota komunikacji miejskiej wymaga nowych autobusów, to wielkie wyzwanie. Chcemy skorzystać z możliwości, jakie daje Regionalny Program Operacyjny. W oparciu o innowacyjne technologie planujemy stworzenie sieci nowoczesnej i przyjaznej komunikacji miejskiej. Rozwój ekologicznego transportu w miejskiej flocie oznacza czystsze powietrze, przeciwdziałanie niskiej emisji oraz wzrost komfortu życia mieszkańców. To proekologiczne działanie zwalczające problemy dzisiejszych czasów jak np. smog. Ale też dzięki temu liczymy na mniejsze koszty eksploatacji, które pozwolą nam wprowadzić bezpłatną komunikację dla mieszkańców. Jestem przekonany, że list intencyjny jest początkiem naszej owocnej współpracy – powiedział prezydent Mariusz Chrzanowski.
Suwałki wybrały podobną drogę rozwoju komunikacji miejskiej, choć na razie nie planują wprowadzania do floty autobusów elektrycznych.
- Dbałość o środowisko naturalne oraz zdrowie mieszkańców to nasz priorytet. Zakup 15 nowych autobusów na CNG to pierwszy krok do tego, by wymienić całkowicie stary tabor na nowoczesny i ekologiczny. Ważny dla nas jest także fakt, że autobusy gazowe są zarazem niskoemisyjne jak i wyraźnie tańsze od elektrycznych. Dlatego będziemy w stanie spełnić wymogi ujęte w Ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych – powiedział Czesław Renkiewicz, Prezydent Miasta Suwałki.
Marcin Szczudło, wiceprezes PGNiG Obrót Detaliczny, wskazuje, że są już ośrodki w Polsce, które z rozmachem stawiają na bezpieczne i tańsze (biorąc pod uwagę nie tylko sam koszt paliwa) gazowe technologie.
– Autobusy zasilane CNG to ekologiczne i ciche pojazdy, które świetnie sprawdzają się w środowisku miejskim. To dojrzała technologia, która gwarantuje długoletnią bezawaryjną pracę i duży zasięg wynoszący nawet do 500 kilometrów. Polskie miasta coraz częściej decydują się na wybór tego typu pojazdów, ponieważ ich cena jest porównywalna do autobusów na olej napędowy przy zdecydowanie niższych emisjach zanieczyszczeń. Zakładając równie powszechny i łatwy dostęp do paliwa, gdy przyjmiemy koszty zakupu i eksploatacji pojazdu z napędem dieslowskim za 100, to w przypadku gazowego będzie to 88 – podkreślił Marcin Szczudło.
Jak poinformował, duże zakupy – ponad 100 autobusów – planuje Warszawa. Komunikacja na gaz działa np. w Tarnowie czy Tychach. Przygotowują się Kielce.
Jak podkreśla rzecznik PGNiG, władze polskich miast coraz częściej doceniają korzyści ekonomiczne związane z wykorzystaniem autobusów na CNG. Koszt przejechania 100 kilometrów takim pojazdem jest o ok. 10 proc. niższy niż w przypadku autobusu zasilanego olejem napędowym. Ponadto, w nadchodzących latach, oszczędności mogą wzrosnąć nawet do ok. 20 proc., co ma związek z planowanym zniesieniem akcyzy na gaz ziemny CNG do celów napędowych. Odpowiednia ustawa została już podpisana przez Prezydenta RP w sierpniu 2018 roku i oczekuje na zatwierdzenie przez Komisję Europejską.
Według danych wymiana taboru napędzanego olejem napędowym na rzecz CNG, pozwala na znaczną redukcję emisji zanieczyszczeń: tlenków azotu do 50 proc., dwutlenku węgla do ok. 15 proc. oraz pyłów PM do 99 proc.
Komentarze