Zgodnie z brzmieniem zastosowanych przez prokuraturę paragrafów chodzi o "doprowadzanie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem" na szkodę osób, które skusiła oferta sklepu z elektroniką i wpłaciły pieniądze, ale zamówionych towarów nie otrzymały. Oszuści wykorzystywali przy tym dane Marcina R. i adres jego sklepu w miejscowości Skępe. Kolejnym elementem oszukańczej układanki było skorzystanie przez głównych organizatorów procederu z pomocy Bartosza S., który założył dla nich rachunek bankowy i będzie odpowiadał za pomocnictwo.
Prokuratura zdecydowała się na zawieszenie śledztwa, które prowadzone jest od listopada 2017 roku, i sięgnięcie po list gończy, ponieważ innymi metodami nie udaje się ustalić miejsca pobytu Emila B. i Adriana Z., a sprawy Bartosza S. nie ma sensu wyłączać do odrębnego postępowania.
Oszustom grożą kary nawet do 8 lat więzienia.
Komentarze