Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 23:26
Reklama

Łomża. Mieszkania za (prawie) darmo

Nieczęsto na sali obrad Rady Miejskiej Łomży rozlegają się brawa w związku z podejmowaniem uchwał. Tym razem jednak reakcja była bardzo uzasadniona. Prezydent Mariusz Chrzanowski i radni zrobili mieszkańcom miasta ogromny prezent. Za naprawdę symboliczne opłaty będzie można uzyskać prawo własności tych działek, na których wznoszą się np. bloki mieszkalne.
Łomża. Mieszkania za (prawie) darmo

Autor: Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa

Przekształcanie prawa wieczystego użytkowania w prawo własności wprowadza ustawa, która wchodzi w życie 1 stycznia 2019 roku. Procedura działa automatycznie, ale wiąże się z opłatami w dotychczasowej wysokości przez 20 lat, albo z bonifikatą przy wpłacie jednorazowej. Gdy przekształcenie dotyczy działek Skarbu Państwa (w Łomży jest ich niewiele) ulgi wynoszą od 60 procent w pierwszym roku do 10 procent w szóstym.

Samorządy miast i gmin uzyskały prawo własnego ustalenia wysokości bonifikat. W Łomży to niezwykle ważne, bo sprawa dotyczy około 700 nieruchomości, w tym przede wszystkim terenów, na których wznoszą się spółdzielcze bloki.

Wydarzenia, które doprowadziły w Łomży do uchwalenia reguł, miały charakter licytacji „kto da więcej”. W pierwszej propozycji władz miasta było 60 procent. W autopoprawce – 98 procent. Komisja Gospodarki Komunalnej i radni Przyjaznej Łomży przebili – 99 procent. Licytację zakończył już na sesji kolejną autopoprawką prezydent Mariusz Chrzanowski – 99,9 procent. Więcej już się nie dało.

- Proponuję, aby to była kwota symboliczna. Żeby mieszkańcom naszego miasta oddać prawo własności za symboliczną złotówkę – powiedział prezydent.

Wtedy po raz pierwszy rozległy się brawa uczestników sesji.

Przed głosowaniem pojawił się ciekawy problem prawno – etyczny zasygnalizowany przez radnego Zbigniewa Prosińskiego. Zapytał on jak powinn się zachować w tym głosowaniu radni, którzy mogą zostać beneficjentami ulg.

Prawnik Urzędu Miejskiego Mieczysław Jagielak był w tej sprawie jednoznaczny: nie powinni wziąć udziału w głosowaniu.

Na szczęście okazało się, że w przypadku 15 radnych do „konfliktu interesów” nie dochodzi i uchwała została przyjęta.

I wtedy po raz drugi radni zareagowali brawami.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Jerzy Wnorowski 29.12.2018 12:03
Mądra, ludzka decyzja. Brawo Prezydent !!!
Reklama