Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:22
Reklama

Śmieci coraz bardziej kosztowne

Blisko 50 procent miała wynieść podwyżka opłat za przyjmowanie i unieszkodliwianie śmieci w Zakładzie Gospodarowania Odpadam w Czartorii w przyszłym roku. Jak informuje Urząd Miejski, prezydent Mariusz Chrzanowski nie zaakceptował wniosku spółki.

Co prawdopodobnie nie znaczy, że obejdzie się bez podwyżek opłat dla mieszkańców. Za kilka miesięcy dobiegną końca umowy miast i gmin na usuwanie śmieci. Jak wynika z już prowadzonych przetargów, firmy, które się tym zajmują, oczekują znacznie większych kontraktów niż to przewidywały samorządy. Wzrosły przede wszystkim koszty pracy (np. minimalna płaca), ale też paliwa, zapowiada się podwyżka cen energii.

ZGO ma także swoje kalkulacje związane np. z obowiązkiem spalania części odpadów, co nie odbywa się w Czartorii, wzrostem opłat środowiskowych, niezbędnymi inwestycjami. Mimo to, skala zaproponowanej podwyżki wstrząsnęła samorządowcami 18 miast i gmin, korzystających z RIPOK w Czartorii.         

Jak głosi informacja Urzędu Miejskiego,  "prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski odesłał do ponownej analizy wniosek, który 30 listopada br. wpłynął z Zakładu Gospodarowania Odpadami sp. z o.o. w sprawie zatwierdzenia opłat za przyjęcie i unieszkodliwienie odpadów w RIPOK – Czartoria na rok 2019".

"Po spotkaniu 4 grudnia br. z władzami gmin należącymi do w/w instalacji oraz analizie otrzymanego materiału, Prezydent Łomży odesłał wniosek do ponownego przeanalizowania przez ZGO sp. z o.o. pod kątem możliwości rozłożenia w czasie pokrycia ewentualnej straty za rok bieżący, której rzeczywista wysokość znana będzie po przedstawieniu sprawozdania finansowego za rok 2018, potwierdzonego corocznym badaniem przez biegłego rewidenta" - czytamy w komunikacie Ratusza. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama