„Terytorialsi” uczestniczyli w obu epizodach ANAKONDY rozgrywających się w województwie podlaskim. Jak przekazuje porucznik Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1 PBOT, pierwszy z nich polegał na wzmocnieniu ochrony granicy państwowej. W ramach tego epizodu żołnierze współdziałali z funkcjonariuszami Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Drugi epizod polegał na ochronie procesu ewakuacji mieszkańców gminy Gródek, których „zagrali” uczniowie Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży. Terytorialsi zabezpieczali stację kolejową Waliły, z której wyruszył do Śniadowa pociąg z ewakuowanymi mieszkańcami oraz bronili mostu kolejowego leżącego na trasie przejazdu.
- Działamy w naszych „Małych Ojczyznach”, to znaczy na terenach z których pochodzimy i które dobrze znamy – powiedział kpt. Adam Toczko z 11 batalionu lekkiej piechoty.
Podczas ćwiczenia Terytorialsi współdziałali z szeregiem służb mundurowych oraz instytucji. Żołnierze WOT wspierali też administrację cywilną wykonując m.in. zadania postawione przez wójta gminy Gródek.
- Takie ćwiczenia są konieczne, by owocowały w przyszłości, zwłaszcza, gdyby pojawiła się potrzeba rzeczywistego ratowania współmieszkańców – dodał kpt. Toczko.
W ćwiczeniu z wojskami (tzw. LIVEX) wzięła udział kompania z 11 batalionu lekkiej piechoty.
Komentarze