Duży wiatr troszkę doskwierał, ale z powrotem, już po nawrotce, było fajnie i bardzo lekko - mówi Ewa Kalinowska, która jeździła rowerem miejskim całe lato.
Półtorakilometrową trasę na ul. Zawadzkiej Pani Ewa pokonała w 3.55,45. Kolejne miejsca na podium zajęły Beata Szczecińska z czasem 4.04,19 i Renata Kałyszewska z czasem 4.14,79.
W rywalizacji mężczyzn pierwsze miejsce zajął Hubert Lemański, który jazdę na rowerze traktuje profesjonalie. Jego czas okazał się fenomenalny 2.49,05
Dystans był ogólnie krótki, więc można było pojechać na maksa. Pogoda dopisała, wyścig był fajny, ale też można było się na nim zmęczyć – powiedział Hubert Lemański
Adam Babiel z czasem 3.09,67 zajął drugie miejsce w klasyfikacji mężczyzn, a trzecie Robert Mieczkowski z czasem 3.13,65.
Widzimy, że ten projekt sprawdził się w Łomży. Aby promować korzystanie z rowerów potrzebne są tego typu eventy, dlatego dziś przy dosyć dobrej pogodzie mieszkańcy mogli rywalizować na ŁoKeRach. Warto przy tym dbać o drogi dla rowerów, co też czynimy i o co będziemy dbali także w następnych latach. Widać to chociażby przy tej nowej ulicy, gdzie powstała nowoczesna ścieżka rowerowa – powiedział prezydent Mariusz Chrzanowski.
Rowery miejskie w Łomży można wypożyczać do końca października. Sam włodarz przyznał, że sam wielokrotnie korzystał z Łomżyńskiej Komunikacji Rowerowej, dojeżdżając nią na przykład do pracy.
Komentarze