Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 18:39
Reklama

Cafe Kultura na Starym Rynku. Piękny początek i apetyt na więcej [FOTO]

To były trzy dni spędzone pod znakiem muzyki i wspaniałych artystów na Starym Rynku. Scena "Cafe Kultura" przyciągnęła mieszkańców Łomży nawet w bardzo niespokojną pogodę. Przed Galerią pod Arkadami nie zabrakło przede wszystkim wspaniałej atmosfery. Impreza jest częścią "Łomżyńskich wakacji", a organizatorem jest Miejski Dom Kultury - Dom Środowisk Twórczych. 
Cafe Kultura na Starym Rynku. Piękny początek i apetyt na więcej [FOTO]

Zaczęło się od koncertu wybitnego muzyka jazzowego Janusza Szroma, który wg. plebiscytu miesięcznika „Jazz Forum” w latach 2009 - 2014 zostawał Jazzowym Wokalistą Roku. Artysta przez dwa dni dzielił się swoją wiedzą z młodzieżą w Miejskim Domu Kultury. Efektem warsztatów, był wspólny koncert finałowy artysty i adeptów sztuki wokalnej, połączony z recitalem gwiazdy.

Tego samego wieczoru, gdy nad Starym Rynkiem zbierały się czarne chmury na scenę z dobrym humorem wkroczyła Joanna Zawłocka z zespołem, dla której zaproszenie do rodzinnego miasta było czymś wyjątkowym. 

To niesamowicie przyjemne uczucie być wspieranym w taki sposób przez rodzimy dom kultury, bo ja naprawdę uważałam "Bonar" za mój drugi dom. Więc taki koncert to naprawdę święto. Jestem zachwycona tą formułą Cafe Kultura - bardzo przyjemne warunki i naprawdę miła atmosfera.  Czułam w sobie dużą mobilizację i taki trochę stres, dużą tremę, żeby zagrać ten koncert po prostu najlepiej jak umiemy. I żeby wszyscy byli dumni i szczęśliwi - powiedziała nam Joanna

Wszystko wskazywało na to, że utalentowanej łomżyniance uda się powstrzymać, czarne chmury i deszcz przejdzie bokiem 

 

Szczerze mówiąc najbardziej się bałam, że jeśli lunie, to wszyscy się rozejdą i będziemy grać sami dla siebie...a tu okazało się, że Ci co przyszli, to chcieli zostać i naprawdę atmosfera zrobiła się jeszcze bardziej rodzinna i taka...zwyczajniejsza. Co lubię. O czym my mówimy, że trochę nas deszczyk zmoczył? To jest pryszcz! Dzięki Bogu, Łomżę omijają takie burze. Więc ja raczej nie czuję, że to ja powstrzymałam pogodę, ale że miałam szczęście grać akurat w Łomży, gdzie pogoda była łaskawa.  A deszcz jest piękny i dobry tak jak i słońce - dodaje Joanna

To był bardzo klimatyczny występ, wspaniale przyjęty przez zgromadzoną publiczność. 

Przemysław Paśko z zespołem CO TO mieli większe szczęście do pogody. W sobotni wieczór na Starym Rynku rozbrzmiewała między innymi druga płyta zespołu, która według  założyciela bandu i jego spiritus movens jest elektryczna, dynamiczna i romantyczna. Wzbogacona udziałem wybitnych muzyków, kolegów, osób niebanalnych, dowcipnych i nienudnych, ludzi mających zawsze coś mądrego do powiedzenia słowem czy dźwiękiem. 

 

Na niedzielę energetyczna Nocna Zmiana Bluesa z niezastąpionym Sławkiem Wierzcholskim, który jest najpopularniejszym polskim wykonawcą bluesa. Ze stworzoną przez niego Nocną Zmianą Bluesa w ciągu 36 lat nieprzerwanej działalności osiągnęli sukcesy, którymi można by obdzielić znacznie większe grono artystów! Humor, energia i ustna harmonijka lidera dosłownie wciągały publiczność w stan relaksacji i dobrej zabawy. Tym razem w okolicy Cafe Kultura, trudno było się przecisnąć, a zgromadzona publiczność nie tylko pozwalała sobie na podśpiewywanie piosenek, tupanie nogą, ale nawet na taniec.

 

Kolejna Cafe Kultura rozpoczyna się już w czwartek o godzinie 19:00 - wstęp na imprezę jest wolny.



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama