- Mazury, to miejsce bardzo przyjazne rowerzystom. Choć nie ma tutaj takich gór jak w mojej rodzinnej Jeleniej Górze, to jest gdzie pojeździć. Pokonanie trasy poprowadzonej na Górze Czterech Wiatrów wymaga wiele wysiłku. Podjazdy są piekielnie trudne - tłumaczy Maja Włoszczowska.
Mistrzostwa w Mrągowie, to także promocja i zachęta do rekreacyjnego uprawiania kolarstwa górskiego.
- Jazda na rowerze górskim, to bardzo dobry sposób na odpoczynek i rekreację. Jeżdżąc po lesie często widzę sarny, wiewiórki ale uważać należy na wystające kamienie i korzenie - przestrzega Maja Włoszczowska.
Organizatorem Mistrzostw Polski w kolarstwie górskim było Stowarzyszenie Luz Grupa, pomysłodawca i organizator Milko Mazury MTB, cyklu wyścigów kolarskich wspieranych przez Spółdzielnię Mleczarską Mlekpol.
- Nasze starania o organizację mistrzostw wsparła Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol i udało się zorganizować wspaniała imprezę - wyjaśnia Arkadiusz Cała, prezes Stowarzyszenia Luz Grupa.
Trasa wyścigów zlokalizowana na Górze Czterech Wiatrów w Mrągowie, była nie lada wyzwaniem dla zawodników. Obfitowała w sztywne krótkie podjazdy, szybkie niebezpieczne zjazdy oraz ciasne nawrotki.
Wszystkie starty i wyścigi budziły ogromny aplauz publiczności. Jednak największym zainteresowaniem cieszył się start i wyścig kobiet w kategorii Open. W tej części mistrzostwa uczestniczyła Maja Włoszczowska.
Komentarze