Ocaleni w RIO

Przedstawiciele zarządu województwa rozstrzygnięcie RIO interpretują w korzystny dla siebie sposób.

- Decyzja kolegium RIO potwierdza, że wykonanie budżetu województwa za rok 2017 było prawidłowe. Również tak uważam i tak, w imieniu zarządu, przedstawiałem to radnym sejmiku, podpierając się zresztą wcześniejszą opinią RIO o prawidłowym wykonaniu budżetu za rok 2017. Radni Sejmiku, podejmując unieważnioną teraz przez RIO uchwałę o nieudzieleniu absolutorium, kierowali się kwestiami o charakterze politycznym, a nie zastrzeżeniami merytorycznymi ściśle związanymi z wykonaniem budżetu województwa – cytuje portal słowa marszałka województwa Jerzego Leszczyńskiego.

Sprawa absolutorium była głównym tematem sesji Sejmiku pod koniec czerwca. Przeciwko udzieleniu opowiedział się opozycyjny klub radnych Prawa i Sprawiedlwości, ale liczy on 12 z 30 radnych województwa. Tymczasem głosowanie przyniosło wynik: 12 za absolutorium i 12 przeciw. Głosów wstrzymujących się nie było. A to oznacza, że sześcioro radnych nie wzięło udział w głosowaniu. Przynajmniej niekórzy byli obecni, bo już w następnym głosowaniu nad odkładanym od kilku miesięcy wyborem przewodniczącego aktywnych było już 30 radnych.

Podjęta były potem próby reasumpcji głosowania nad absolutorium, ale względy prawne nie pozwoliły na to. W ten sposób to RIO uchroniło samorząd województwa przed chaosem na kilka miesięcy przez nowymi wyborami.