W komunikacje podpisanym przez prezesa MPEC Radosława Żegalskiego czytamy, że przerwa w dostawie „czynnika grzewczego” wynikająca z postoju ciepłowni podyktowana jest koniecznością „przeglądu komina” oraz podłączenia nowego „wyprowadzenia mocy cieplnej”. Zaplanowane zostały także w tym czasie inne prace modernizacyjne na sieciach magistralnych oraz kolejne podłączenia do miejskiej sieci.
Jak wyjaśnia prezes komunalnej firmy, zadania te możliwe są do wykonania jedynie przy całkowitym wyłączeniu ciepłowni.
„Za wszelkie niedogodności związane z brakiem ciepłej wody, bardzo przepraszamy” - pisze Radosław Żegalski
Komentarze