"Rzeka wciąga" to tytuł filmu przygotowanego przez Państwową Straż Pożarną w Łomży oraz Grupę Ratowniczą Nadzieja. Ratownicy chcą zwrócić uwagę na fakt, iż rzeki są bardzo niebezpieczne. Nurt płynącej wody może wciągnąć nawet wysportowanego i doświadczonego pływaka. Niestety wielokrotnie słyszy się o takich sytuacjach.
Od pomysłu do nakręcenia filmu nie minął tydzień. To była prosta decyzja, którą wymuszają sytuacje, które słyszymy w mediach. W nagranie zaangażowało się kilkanaście osób, strażaków, naszych ratowników, a także osób postronnych jak Łukasz "Knopek" Konopka, który swoim głosem wzbogacił całość - tłumaczy koordynator Grupy Ratowniczej Nadzieja rat. med. ks. Radosław Kubeł
Pływanie w rzece wiąże się z dużo większym niebezpieczeństwem niż w morzu czy też jeziorze. Podobnie jest w przypadku akcji ratunkowych, w rzece wymaga specyficznych umiejętności. Rzeka płynie z określoną prędkością, a co za tym idzie układa sobie dno, które kryje w sobie wiele niespodzianek. Gdy wchodzimy do wody mając wodę do kolan wcale nie nie jesteśmy bezpieczni. Dosłownie metr dalej możemy natrafić na kilkumetrową głębię. Takie miejsca występują głównie na łukach rzek, to tam najczęściej dochodzi do tragedii, a ciało człowieka potrafi być wciągnięte pod wodę.
Pod żadnym pozorem nie wolno pływać po alkoholu i narkotykach. Pamiętajmy również, by nie wskakiwać do wody rozgrzanym – różnica temperatur może wywołać szok termiczny. Nie kąpmy się w wodzie, której temperatura nie przekracza 14 stopni Celsjusza. Podchodźmy do wody z ostrożnością – nie przeceniajmy swoich umiejętności.
ZOBACZ WIDEO:
Komentarze