Sejmik województwa dokończył obrady, które przerwane zostały przed tygodniem. Doszło wówczas do bezprecedensowej sytuacji, że mająca "spokojną" większość w samorządzie koalicja PSL - PO, nie potrafiła się porozumieć w kwestii jednego z najważniejszych r oku głosowań. W efekcie zarząd absolutorium za realizację budżetu w ubiegłym roku nie dostał. Wybrany przed tygodniem przewodniczący Sejmiku Jacek Piorunek próbował sytuację ratować przekładając dalszy ciąg sesji. Po wznowieniu obrad poinformował jednak, że ekspertyzy prawne wykluczają reasumpcję, czyli powtórzenie głosowania nad absolutorium.
Marszałek Jerzy Leszczyński i jego najbliżsi współpracownicy nie mają zatem "skwitowania" za ubiegły rok. Nadzieję pokładają tylko w tym, że włączy się w sprawy Regionalna Izba Obrachunkowa i może jednak zaleci powtórzenie głosowania.
Komentarze