Trzeba również unikać sytuacji, w której rower będzie pozostawiony bez odpowiedniej ochrony, np. klatki schodowe czy okolice sklepów. Policjanci dodatkowo zachęcają do oznakowania swoich jednośladów.
Jak informuje oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Łomży asp. Ewelina Szlesińska, z wieloletniej obserwacji policjantów wynika, że jednoślady giną najczęściej spod sklepów, z klatek schodowych lub innych łatwo dostępnych miejsc. Zazwyczaj są to kradzieże przypadkowe, gdzie złodzieje wykorzystują okazję pozostawienia roweru na tzw. „chwilę” bez żadnych zabezpieczeń i dozoru. Aby ustrzec się takich zdarzeń bądź w dużym stopniu ograniczyć ich ryzyko, należy pamiętać o właściwym zabezpieczeniu roweru. W sytuacjach, kiedy policjanci odzyskują skradziony rower, próbują go zidentyfikować i ustalić, do kogo należy oraz gdzie i kiedy doszło do jego kradzieży. Dużym ułatwieniem jest wówczas, gdy pokrzywdzony przestępstwem, zgłaszając kradzież jednośladu, okaże funkcjonariuszowi zdjęcie utraconego roweru, poda jego numer fabryczny wybity na ramie i cechy charakterystyczne. Zdarza się jednak, że podczas zgłaszania faktu utraty roweru, właściciele nie są w stanie podać tych informacji, nie mając ich nigdzie zapisanych. Dlatego też policjanci zachęcają do oznakowania swojego roweru. Właściciel oznakowanego roweru otrzyma od funkcjonariusza potwierdzenie wykonania znakowania, wraz ze spisanymi wszystkimi cechami identyfikującymi. Informacje takie pozostaną również w jednostce Policji. Znakowanie rowerów w łomżyńskiej jednostce wykonują dzielnicowi, w budynku Komendy Miejskiej Policji przy ul. Partyzantów 48B.
Komentarze