Ale Aleks Aleksandra na podium [FOTO]

Jej pomysłodawca dr inż. Tomasz Kuźmierowski z Wydziału Informatyki i Nauk o Żywności PWSIiP zaproponował młodzieży konkurs programistyczny, rajd pojazdów zdalnie sterowanych, turniej gier wideo oraz zawody autorskich robotów mobilnych, łącznie aż dziesięć konkurencji, które uczą i bawią.

– Jestem zachwycony całym konkursem, jego organizacją oraz nagrodami. Za rok też tu przyjadę – mówi Grzegorz Cichoński.

Nauczyciel z Zespołu Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku, Piotr Chilkiewicz, nie ukrywał osobistej satysfakcji ze zwycięstwa drużyny swoich uczniów w aż trzech konkurencjach Robot Challenge: Universal Robot, Line Follower oraz Escape from Labyrinth (uniwersalny robot, podążanie po linii oraz wyjazd z labiryntu).

– Pasją do programowania należy zarażać już przedszkolaków, a od czwartej klasy szkoły podstawowej można realizować z młodymi ludźmi naprawdę ambitne zadania – wyjaśnia Piotr Chilkiewicz.

Podobnego zdania był Jan Romańczuk z Centrum Edukacyjnego Logos w Łomży, w jego placówce programowanie robotów ćwiczą przedszkolacy, uczniowie szkół podstawowych, gimnazjaliści i licealiści. – Podążamy za trendami współczesności i proponujemy dzieciom oraz młodzieży naukę połączoną z dobrą zabawą – przyznaje.

Do konstrukcji robotów uczestnicy RoboExe użyli różnych elementów, wysoko i niskobudżetowych. Studenci Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży: Arkadiusz Nieciecki, Michał Parzych oraz Łukasz Patalan, skonstruowali Autobota z akumulatora od starego laptopa, a za obciążenie tylnej osi posłużył im zwykły polny kamień, felgi w kołach zostały wydrukowane na drukarce 3D, a opony wzięli z najtańszego zestawu klocków Lego. Studenci „Państwówki” w kategorii Uniwersal Robot zajęli drugie miejsce. Ich robot kosztował niespełna sto złotych. Podobnie jak urządzenie zaprezentowane przez studentów Politechniki Białostockiej (trzecie miejsce w Uniwersal Robot oraz pierwsze miejsce w konkurencji Straight Driveway, czyli podjazd po linii prostej).

– Nasz robot nazywa się Korpuskułka, to nawiązanie do niezwykle małych cząsteczek, które znajdują się w kosmosie i są niewidoczne dla ludzkiego oka. Robot jest bardzo wszechstronny, staruje dziś aż w czterech konkurencjach. Zastosowany w konstrukcji żyroskop, ułatwia sterowanie czteroma silnikami urządzenia – objaśniają studenci pierwszego roku PB, Łukasz Damiłowicz, Jakub Kasiak, Józef Szymelewicz i Mateusz Szutko, dodając, że skonstruowane przez nich urządzenie to „zabawa dla początkujących przyszłych inżynierów”, a w następnym roku na Robot Challenge przyjadą z bardziej zaawansowanym projektem, aby zdobyć najwyższe możliwe laury.

Robot Challenge, czyli Łomżyńskie zawody autorskich robotów mobilnych, to tylko jeden z czterech imprez, które odbyły się pod logiem RoboExe. W Code Masters na podium stanął Tomasz Gardocki z I LO w Łomży. W turnieju gry CounterStrike najwyższe noty zdobył Team papaj, czyli Mateusz Darmochwał, Bartosz Ponichtera, Łukasz Sadowski, Krzysztof Zaborszczyk i Michał Abramczyk z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Łomży. W turnieju FIFA 18 drużynowo wygrał JWB-Crew z Jedwabnego, czyli Krzysztof Włodkowski i Szymon Milewski. Ten ostatni był najlepszy także indywidualnie w wirtualnej grze FIFA.