W swoim przedostatnim spotkaniu sezonu I ligi kobiet zawodniczki KU AZS PWSIP Metal- Technik Łomża zmierzyły się na wyjeździe z ostatnią drużyną tabeli- SCKiS HALS WADWICZ II Warszawa. Jak przypomina Weronika Łuba, w I rundzie łomżynianki wygrały 8-2. Rewanżowe spotkanie od początku należało do zespołu z Łomży, który w całym meczu stracił tylko 1 punkt, wygrywając ostatecznie 9:1. Dorobkiem punktowym podzieliły się: Monika Żbikowska - 2.5 pkt; Joanna Sokołowska, - 1,5 pkt; Weronika Łuba - 2,5 pkt oraz Karolina Łada - 2.5 pkt.
Zespół KU AZS PWSIP Metal - Technik Łomża utrzymał 5 miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Kolejne, a zarazem ostatnie spotkanie łomżynianki rozegrają we własnej hali 19 maja z IKTS NOTEĆ Inowrocław.
ooo
Młodsza część łomżyńskiej ekipy wzięła także udział w indywidualnych i drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów w Tenisie Stołowym, które rozegrane zostały w Krośnie.
Reprezentantkami KU AZS PWSIiP Metal - Technik Łomża były Izabela Wysmułek, Joanna Sokołowska i Justyna Gutowska (rezerwowa). Najlepiej powiodło się Joannie Sokołowskiej, które trzykrotnie był blisko strefy medalowej.
Dziewczęta wspólnie wystąpiły w turnieju drużynowym, w którym przegrały trzy zacięte pojedynki i ostatecznie zajęły miejsce w przedziale 25 - 32.
W turnieju indywidualnym Izabela Wysmułek także walczyła bez sukcesu i uplasowała się na miejscach 49 - 64. Joanna Sokołowska natomiast przysporzyła ekipie sporo emocji i radości. Przebrnęła trzy rundy awansując do ćwierćfinału. Niestety na tym zakończyła się jej dobra passa, co oznaczało miejsca 5 - 8. W turnieju gry podwójnej Sokołowska wystąpiła w parze z Agatą Szczuką (LUKS Chełmno). Pokonały dwa dobre deble, ale w walce o półfinał minimalnie uległy parze Aleksandra Michalak/ Maja Miklaszewska (2-3). Izabela Wysmułek zagrała w parze z Magdaleną Włodarczyk (ULKS Moszczenica). Dziewczęta odpadły z rywalizacji już w I rundzie. Zostały sklasyfikowane na miejscach 17-32.
W turnieju gry mieszanej Joanna Sokołowska zagrała w parze z Łukaszem Wachowiakiem (ZKS Drzonków) i po raz trzeci dotarła do ćwierćfinału. Niestety, tej tam także minimalnie ulegli parze Katarzyna Węgrzyn - Jan Zandecki (2-3) plasując się ponownie na miejscach 5 - 8. Izabela Wysmułek zagrała w parze z Maciejem Piszczatowskim (UKS Dojlidy Białystok). Przegrali już w pierwszej rundzie.
Trener Wacław Tarnacki jest zadowolony z gry swoich zawodniczek.
- Joanna Sokołowska zagrała w trzech ćwierćfinałach, szkoda jedynie, że nie udało jej się awansować do strefy medalowej, o czym czasami decydowały pojedyncze piłki, zwłaszcza w grze deblowej i mieszanej - podsumował.
Komentarze